Poseł PiS Joanna Borowiak poturbowana podczas próby przejęcia mediów publicznych przez rząd Tuska. "Standardy rosyjskie"
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanna Borowiak została poturbowana przez nieznanego mężczyznę podczas próby przejęcia mediów publicznych przez rząd Donalda Tuska. Do gmachu TVP wezwano pogotowie oraz policję.
2023-12-20, 13:39
- Nie wiem, kim jest ten pan. Nie przedstawił się, nie wylegitymował, był bardzo brutalny, napastliwy, szarpał się - mówiła o napastniku Joanna Borowiak. - Wyglądał na pracownika ochrony. Mówiłam, że jestem posłem... - podkreślała.
Do siedziby TVP wezwano policję oraz pogotowie. "Silny facet rzucił się na posła. Poseł przedstawiał informacje o posiadaniu mandatu. Wezwano policję i pogotowie. Szarpano kobietę. Tak kończy się zabawa byłego szefa służb w mediach. Podejmujemy interwencję oraz ustalamy, kto jest damskim bokserem Tuska" - relacjonował poseł Jacek Ozdoba.
"Doszło do naruszenia nietykalności posłanki. Pogotowie jest na miejscu. Bezprawne działania bez przedstawienia uprawnień. Standardy rosyjskie" - dodał.
"Będą za to odpowiadać"
"W środku zabarykadowali się funkcjonariusze, nominaci Tuska i Sienkiewicza. Policja próbuje wejść do pomieszczenia w związku z tym, że w środku znajduje się osiłek, który poturbował Joannę Borowiak. Nikt nie chce otworzyć drzwi" - opisał sytuację poseł Sebastian Łukaszewicz.
REKLAMA
"Za to będą odpowiadać!" - skomentował europoseł PiS Dominik Tarczyński.
- Minister kultury odwołał zarządy mediów publicznych. TVP Info zostało wyłączone [RELACJA]
- Zmiany w mediach publicznych. Mateusz Morawiecki: bezprawne działania
- Komunikat MKDiN ws. władz mediów publicznych
łl/twitter.com
REKLAMA
REKLAMA