Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Minister sprawiedliwości wszczął postępowanie ułaskawiające

2024-01-12, 15:46

Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Minister sprawiedliwości wszczął postępowanie ułaskawiające
Minister sprawiedliwości wszczął postępowanie ułaskawiające w stosunku do M. Kamińskiego i M. Wąsika.Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar wszczął postępowanie ułaskawiające w stosunku do Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. W czwartek o takie postępowanie zawnioskował prezydent Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek, że wszczął postępowanie ułaskawieniowe wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na prośbę ich żon. Duda zaznaczył, że postępowanie będzie przeprowadzone w "trybie prezydenckim". Zawnioskował też do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił osadzonych w zakładach karnych na czas postępowania ułaskawieniowego.

"Postępowanie zostało wszczęte"

Adam Bodnar podczas konferencji prasowej potwierdził, że na wniosek prezydenta rozpoczął proces. - Dziś rano otrzymałem pismo prezydenta w sprawie procedury ułaskawieniowej. Prokurator generalny ma obowiązek wszcząć postępowanie. Zostało ono wszczęte. Zażądałem akt postępowania - przekazał minister. 

Jak dodał, "prezydent nie musi wszczynać osobnego, odrębnego postępowania z Kodeksu postępowania karnego". - Co więcej, jeśli spojrzymy na poprzednie ułaskawienie, to 16 listopada 2015 r., to ono odbyło się w trybie art. 139 Konstytucji. Muszę się w tej sytuacji zastanawiać, dlaczego i po co, pan prezydent angażuje prokuratora generalnego do tej sprawy - powiedział.

Posłuchaj

Minister Bodnar wszczął postępowanie ułaskawiające w stosunku do Kamińskiego i Wąsika (IAR) 0:25
+
Dodaj do playlisty

Minister sprawiedliwości odniósł się także do słów prezydenta, w których ten wskazywał, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nadal pozostają posłami. - Czy to znaczy, że pan prezydent nie uznaje prawomocnego wyroku sądu II instancji, który zapadł w tej sprawie, skoro cały czas podkreśla to, że ci dwaj panowie są posłami Rzeczpospolitej? - pytał.

Protest głodow

Szef MS był też pytany, czy kwestia protestu głodowego Kamińskiego i Wąsika nie powinna być przesłanką, by przychylił się do zawieszenia im kary na czas postępowania ułaskawieniowego. Bodnar przywołał art. 568 Kpk, mówiący o wstrzymaniu wykonania kary lub zarządzeniu przerwy w jej wykonaniu do czasu zakończenia postępowania o ułaskawienie.

Zastrzegł, że nie może być w tym przypadku mowy o wstrzymaniu wykonania kary, gdyż kara już się odbywa - skazani politycy przebywają w zakładach karnych.

- Natomiast powstaje pytanie, czym są te szczególnie ważne powody (w art. 568 Kpk) i jak się to ma do fragmentu: "zwłaszcza gdy przemawia za tym krótki okres pozostałej do odbycia kary" - zaznaczył minister. - Oczywiście dokonujemy analizy doktryny i różne są komentarze wskazujące, kiedy Prokurator Generalny taką decyzję może podjąć - dodał.

Art. 568 Kpk

Art. 568 Kpk brzmi: "Uznając, że szczególnie ważne powody przemawiają za ułaskawieniem, zwłaszcza gdy uzasadnia to krótki okres pozostałej do odbycia kary, sąd wydający opinię oraz Prokurator Generalny mogą wstrzymać wykonanie kary lub zarządzić przerwę w jej wykonaniu do czasu ukończenia postępowania o ułaskawienie".

Bodnar mówił, że trzeba też ocenić, na ile prawdopodobne jest, że po dokonaniu decyzji o przerwaniu wykonywania kary rzeczywiste jest prawdopodobieństwo, że ułaskawienie dojdzie do skutku. - Równie dobrze może się okazać, że nastąpi przerwanie wykonania kary, a następnie ta procedura będzie trwała latami, miesiącami i ona nie będzie konkludowana. Zauważmy, że wtedy wszystko jest w rękach prezydenta i wtedy pan prezydent jest dysponentem tego postępowania - mówił.

Czytaj także:

Sprawa Kamińskiego i Wąsika

W marcu 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - były szef CBA i jego zastępca - zostali skazani nieprawomocnie na kary 3 lat więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za przekroczenie uprawnień w związku z akcją CBA dotyczącą tzw. afery gruntowej.

W procesie byłych szefów CBA sąd uznał, że Kamiński zaplanował i zorganizował prowokację CBA, choć brak było podstaw prawnych i faktycznych do wszczęcia akcji CBA w resorcie rolnictwa, kierowanym przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Skazanych nieprawomocnie byłych szefów CBA ułaskawił jeszcze w 2015 r. prezydent Duda.

Sprawa wróciła na wokandę w związku z orzeczeniem Sądu Najwyższego z czerwca 2023 r. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności. We wtorek policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.

IAR/PAP/jb

Polecane

Wróć do strony głównej