Tragiczna śmierć dwóch dziewczynek w pożarze domu. Biegli podali wstępne ustalenia

2024-01-22, 14:24

Tragiczna śmierć dwóch dziewczynek w pożarze domu. Biegli podali wstępne ustalenia
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pożaru, w którym zginęły dwie dziewczynki. Foto: PAP/Andrzej Jackowski

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie piątkowego pożaru domu w Gdańsku, w którym zginęły dwie dziewczynki. Biegły ustalił, że dzieci żyły przed pożarem.

- Prokurator Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku wszczął śledztwo w sprawie sprowadzenia w piątek w Gdańsku zdarzenia, które zagrażało życiu lub zdrowiu wielu osób w postaci pożaru, w wyniku którego śmierć poniosły dwie osoby - podał prokuratur Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Wyjaśnił, że czyn ten jest zagrożony karą od 2 do 12 lat więzienia.

Sekcje zwłok

Podał, że w poniedziałek zostały przeprowadzone sekcje zwłok dwóch dziewczynek, które zginęły w pożarze. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że dzieci żyły przed pożarem - dodał. Zaznaczył, że ostateczna opinia po sekcji zwłok zostanie wydana po przeprowadzeniu przez biegłych dodatkowych badań krwi oraz badań histopatologicznych.

Prokurator planuje m.in. przeprowadzenie oględziny budynku z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa i pozyskanie opinii z zakresu pożarnictwa.

Do pożaru domu jednorodzinnego przy ul. Stokrotki w gdańskiej dzielnicy Olszynka doszło w piątek po południu. W trakcie akcji gaśniczej strażacy odnaleźli ciała dwóch dziewczynek w wieku 2 lat i roku.

Oficer prasowy gdańskiej straży pożarnej bryg. Jacek Jakóbczyk w piątek podał, że strażacy po dojeździe na miejsce zdarzenia zastali rozwinięty pożar budynku.

Dodał, że dom przy ul. Stokrotki jest murowany z drewnianą konstrukcją dachu.

Prokurator Duszyński zaznaczył, że po zakończeniu akcji gaśniczej funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratora podjęli czynności procesowe na miejscu zdarzenia: przeprowadzono oględziny ciał obu ofiar z udziałem biegłego lekarza z zakresu medycyny sądowej, przesłuchano świadków zdarzenia oraz rozpoczęto oględziny pogorzeliska z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.

Czytaj także:

dz/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej