Jednorazowe e-papierosy zalewają Polskę. Alarmujący raport: sięgają po nie dzieci

2024-02-06, 12:32

Jednorazowe e-papierosy zalewają Polskę. Alarmujący raport: sięgają po nie dzieci
Polska przeżywa masowy napływ tanich, jednorazowych, smakowych e-papierosów . Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Obserwujemy masowy napływ tanich, jednorazowych, smakowych e-papierosów do Polski - alarmuje Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych. Po smakowe "jednorazówki" sięgają często dzieci, a ich sprzedaż w ogromnej ilości odbywa się niezgodnie z polskim prawem.

Najnowszy raport Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG) ukazał alarmujące dane dotyczące lawinowego wzrostu jednorazowych, smakowych e-papierosów w Polsce.

"Jednorazówki" o smaku energetyka, gumy balonowej, waty cukrowej czy coca coli (wariantów smakowych jest ponad 770!) stają się szczególnie popularne wśród młodzieży, do czego zachęca także niska cena (30 zł) oraz szeroka dostępność (często pozbawiona kontroli). Stanowi to szczególne zagrożenie zdrowotne i społeczne nad Wisłą, ponieważ standardowa "jednorazówka" pozwala na około 700-800 zaciągnięć, co jest odpowiednikiem 2,5-3 paczek papierosów. 

Ogromny wzrost popularności

Według raportu sprzedaż tanich, jednorazowych, smakowych e-papierosów w Polsce może być nawet kilkukrotnie wyższa niż podaje Ministerstwo Zdrowia. Szacunki IPAG mówią o sprzedaży blisko 100 mln sztuk "jednorazówek" w 2023 r., co w porównaniu do 2022 r. oznacza wzrost przekraczający 200 proc. (wtedy sprzedaż sięgała ok. 32,3 mln sztuk).

Sprzedaż e-papierosów w Polsce datuje się od 2018 roku. Jak podaje IPAG, od tego czasu liczba rodzajów jednorazowych e-papierosów w Polsce w 2022 r. wzrosła blisko 127-krotnie. W samych latach 2021-2022 wzrost był niemal 4,5-krotny, i to właśnie w tym czasie a na rynku pojawiło się ich najwięcej.

Nielegalna sprzedaż i szara strefa

Z analiz IPAG wynika, że blisko 60 proc. jednorazowych e-papierosów jest niezgodnych z przepisami polskiego prawa. Pomimo zakazu sprzedaży takich produktów na odległość, zawartego w ustawie z dn. 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, obrót w większości odbywa się w kanałach dystrybucji niemonitorowanych i zakazanych przez prawo (jak sprzedaż online). Rodzi to problem rozwoju nielegalnego rynku. 

IPAG alarmuje także, iż w licznych sklepach internetowych można zakupić produkty bez akcyzy, a więc również bez zapłaconego od nich podatków: akcyzowego i VAT. Zatem proceder ten wiąże się również ze stratami dla budżetu państwa. Działalność nierejestrowana, czyli w szarej strefie, oznacza również straty budżetowe z tytułu należnego, a nieodprowadzanego przez sprzedawców, podatku dochodowego. Zdaniem IPAG zjawisko to powinno stać się przedmiotem szczególnego zainteresowania służb skarbowych. Raport wyszczególnił więcej naruszeń: 

  • przekroczenie przez producentów dopuszczalnej pojemności płynu z nikotyną (w sprzedaży dostępne są produkty o pojemności nawet 20 ml, podczas gdy dopuszczalna wartość to 2 ml); 
  • przekroczenie przez producentów dopuszczalnego stężenia nikotyny w płynie (w sprzedaży dostępne są produkty o stężeniu 50 mg/ml, podczas gdy dopuszczalna wartość to 20 mg/ml); 
  • brak zgłoszenia ze strony producenta do Biura ds. Substancji Chemicznych o wprowadzeniu produktu na rynek;
  • brak wymaganych prawnie informacji (np. zbyt małe ostrzeżenia zdrowotne na paczkach jednorazowych, smakowych e-papierosów; brak informacji o stężeniu wdychanej nikotyny; brak instrukcji w języku polskim).

Chiny zalewają świat "jednorazówkami"

95 proc. jednorazowych, smakowych e-papierosów produkowanych jest w Chinach, a Pekin odpowiada za 90 proc. ich globalnego eksportu. Co ciekawe, od października 2022 r. Chińczycy wprowadzili całkowity zakaz sprzedaży owocowych "jednorazówek", co nie przeszkadza ChRL w masowym ich eksporcie. Produkt ten, często pod przykrywką takich towarów jak "latarki", "ładowarki" czy "baterie", trafia na rynek amerykański i europejski.

>>>LINK DO CAŁEGO RAPORTU<<<

W trosce o zdrowie nieletnich, kilka europejskich państw, w tym Francja, Niemcy i Irlandia, rozważają wprowadzenie zakazu sprzedaży tej używki. Premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak, już ogłosił taki zakaz w styczniu 2024 r., argumentując go rosnącą popularnością e-papierosów wśród dzieci i nastolatków. W dyskusji publicznej często podnoszona jest też kwestia środowiska.

Raport IPAG ukazuje, że dynamiczny wzrost popularności smakowych "jednorazówek" to nie tylko duży problem zdrowotny wśród nieletnich. Szara strefa, łamanie prawa oraz straty budżetu państwa stawiają przed nami pilną potrzebę zmian, aby zminimalizować negatywne skutki rozwoju rynku jednorazowych e-papierosów w Polsce.

Czytaj także:

dn/IPAG

Polecane

Wróć do strony głównej