Nietypowe wydatki Orlenu. Tusk ujawnia: Obajtek wynajął detektywa do śledzenia polityków opozycji

2024-03-05, 15:57

Nietypowe wydatki Orlenu. Tusk ujawnia: Obajtek wynajął detektywa do śledzenia polityków opozycji
Controversial former CEO of Orlen, Daniel Obajtek. . Foto: Photo: PAP/Radek Pietruszka

- Mamy dokumentację, która pokazuje czym zajmował się detektyw wynajęty przez pana prezesa Daniela Obajtka - śledzeniem posłów opozycji - ujawnił Donald Tusk. - Na te usługi detektywistyczne Orlen wydał decyzją Daniela Obajtka ponad milion złotych - dodał premier.

- Pan prezes Daniel Obajtek miał zainteresowania bardzo typowe dla wszystkich funkcjonariuszy PiS-u. Podpisał m.in. zlecenie dla detektywa, którego zadaniem była identyfikacja oraz udokumentowanie działań nieuczciwej konkurencji wobec PKN Orlen, w tym identyfikacja źródeł ujawniania informacji dotyczących funkcjonowania koncernu - powiedział podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk.

Mamy dokumentację, która pokazuje czym zajmował się detektyw wynajęty przez pana prezesa Daniela Obajtka - wyjawił szef rządu.

Dodał, że chodziło o nieustanne śledzenie polityków opozycji. - W tym przypadku pana Kierwińskiego, pana Grabca - dzisiejszych ministrów rządu, pana eurodeputowanego Halickiego. Na te usługi detektywistyczne Orlen wydał decyzją Daniela Obajtka ponad milion złotych - przekazał Tusk.

Komentarze Halickiego i Kierwińskiego

W mediach społecznościowych do informacji odnieśli się sami zainteresowani.

"Brak detektywa pod bramą, czy Pegasusa w telefonie za rządów PiS, będzie równie unikalny jak luksus spania do południa 13 grudnia" - napisał na portalu X Andrzej Halicki.

Do doniesień odniósł się również szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Efektem pracy detektywa były ustalenia, że zachodzą relacje między Marcinem Kierwińskim a jego ojcem. To był jeden z efektów pracy, za które Orlen zapłacił milion złotych. Więcej tego typu kwiatków każdego dnia ląduje na moim biurku - powiedział Donald Tusk podczas konferencji

W mediach społecznościowych Kierwiński napisał, że "pan Obajtek był tak apolityczny i biznesowo twórczy, że aż wysyłał za mną detektywa". "To są obyczaje rodem z kiepskiego filmu o Alu Capone" - dodał.

Czytaj także:

st

Polecane

Wróć do strony głównej