Protest rolników. Przedstawiciele klubów "GP" brali udział w manifestacji. Joński krytykuje

2024-03-07, 11:16

Protest rolników. Przedstawiciele klubów "GP" brali udział w manifestacji. Joński krytykuje
Politycy o udziale klubów Gazety Polskiej w proteście rolników. Foto: PAP/Paweł Supernak

Wśród uczestników protestu rolników przed Sejmem pojawili się przedstawiciele klubów Gazety Polskiej. Zdaniem Dariusza Jońskiego (KO), jest to łączenie manifestacji z Prawem i Sprawiedliwością. 

Poseł KO uważa, że ich cel był inny od tego, co chcieli uzyskać rolnicy. W jego ocenie PiS chciał wykorzystać ten protest politycznie.

- Wiemy co reprezentują kluby Gazety Polskiej i co robiły w ostatnich latach. Pamiętam jak dzieliły Polskę i Polaków w kontekście chociażby tragedii smoleńskiej - mówi poseł Joński.

Posłuchaj

Zdaniem Dariusza Jońskiego z Koalicji Obywatelskiej to pokazuje, że pod manifestację chciały podłączyć się również organizacje związane z Prawem i Sprawiedliwością (IAR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

Protest rolników. "Walczą o swoje interesy"

Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk mówi, że rolnicy walczą nie tylko o swoje interesy, ale również konsumentów. Tłumaczy, że członkowie klubów Gazety Polskiej są konsumentami i zdają sobie sprawę, że fiasko protestu rolników będzie szkodliwe dla konsumentów. Podkreśla, że na żywność Polacy przeznaczają 25 proc. swoich wydatków.

Posłuchaj

Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk mówi, że członkowie klubów Gazety Polskiej wzięli udział w proteście, ponieważ są świadomymi konsumentami (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

Rolnicy protestują nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie. Domagają się wprowadzenia embarga na produkty rolne z Ukrainy oraz rezygnacji z Zielonego Ładu proponowanego przez Unię Europejską.

Niespokojny protest rolników

Trzynastu policjantów trafiło do szpitali po środowych protestach rolników. Jeden z funkcjonariuszy odniósł poważną ranę głowy - poinformowała Komenda Stołeczna Policji we wpisie zamieszczonym na portalu X. 

Wcześniej stołeczna policja poinformowała, że w związku z fizyczną agresją niektórych spośród osób protestujących przy ulicy Wiejskiej wobec funkcjonariuszy policji, konieczne było wykorzystanie środków przymusu bezpośredniego.

iar/as

Polecane

Wróć do strony głównej