Trybunał Stanu. Sprawa Glapińskiego. Prezes NBP ma się czego bać?

2024-03-21, 11:32

Trybunał Stanu. Sprawa Glapińskiego. Prezes NBP ma się czego bać?
Trybunał Stanu. Sprawa Glapińskiego. Prezes NBP ma się czego bać?. Foto: ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

We wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego znalazło się osiem głównych zarzutów, m.in. dotyczących premii dla prezesa czy niedopuszczania niektórych członków NBP oraz Rady Polityki Pieniężnej do informacji. Czymże jednak jest Trybunał Stanu i jakie są jego kompetencje? Czy Adam Glapiński rzeczywiście ma powody do obaw?

Trybunał Stanu jest organem władzy sądowniczej. Do jego zadań należy egzekwowanie odpowiedzialności konstytucyjnej od najwyższych władz i urzędników państwowych.

Kto może być pociągnięty do odpowiedzialności?

Zgodnie z ustawą odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu - oprócz prezesa NBP - ponoszą:

  • Prezydent - za naruszenie Konstytucji bądź ustawy, za popełnienie przestępstwa, w tym przestępstwa skarbowego;
  • Premier oraz członkowie Rady Ministrów - za naruszenie Konstytucji lub ustawy, jak i za przestępstwa, w tym skarbowe, związane z pełnioną funkcją;
  • Prezes Najwyższej Izby Kontroli; członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji; osoby, którym premier powierzył kierowanie ministerstwem;
  • Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych;
  • Posłowie i senatorowie.

Stan oskarżenia

O postawieniu polityka przed TS decyduje Zgromadzenie Narodowe, tj. Sejm i Senat. Aby pociągnąć do odpowiedzialności prezydenta - wstępny wniosek (do marszałka Sejmu) musi złożyć co najmniej 140 członków Zjednoczenia Narodowego.

W przypadku pozostałych z wymienionych osób - wystarczy, że wstępny wniosek złoży prezydent bądź 115 posłów.

Orzeczenie kary

Wobec postawionych przed Trybunał Stanu osób ustawa przewiduje następujące kary:

  • Utratę czynnego i biernego prawa wyborczego w wyborach Prezydenta, w wyborach do Sejmu i do Senatu, w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach organów samorządu terytorialnego;
  • Zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych i w organizacjach społecznych;
  • Utratę wszystkich albo niektórych orderów, odznaczeń i tytułów honorowych;
  • Pozbawienie mandatu poselskiego (na okres od 2 do 10 lat)

Wyrok Trybunału Stanu jest ostateczny.

Czytaj również:

[ZOBACZ TAKŻE] Glapiński stanie przed Trybunałem Stanu. Kwiatkowski: złamano przepisy o niezależności NBP

łl/PR24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej