Konsultacje polsko-ukraińskie. Przyniosą przełom? Grabiec wyjaśnia
- Stanowiska Polski i Ukrainy w sprawie rolnictwa są rozbieżne, nie należy się spodziewać, że czwartkowe konsultacje międzyrządowe przyniosą jakiś przełom - powiedział szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec. - Ważne, że prowadzimy dialog, ale stan rozmów nie jest jeszcze zadowalający - zaznaczył.
2024-03-28, 08:05
W czwartek w Warszawie odbędą się zapowiedziane w styczniu przez premiera Donalda Tuska polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe. Tusk i ukraiński premier Denys Szmyhal wraz z delegacjami spotkają się w KPRM.
- To niezwykłe konsultacje międzyrządowe; Ukraina jest przecież w stanie wojny. Zwykle tego rodzaju konsultacje przygotowuje się przez wiele tygodni, omawia się wszystkie aspekty współpracy i relacji; wobec trudnej sytuacji i zwiększonego ryzyka na Ukrainie spodziewaliśmy się, że to będą uproszczone konsultacje, ale mamy w tej chwili informacje, że prawie cały rząd ukraiński będzie reprezentowany. My oczywiście jesteśmy gotowi do podjęciach ich przez nasze odpowiednie resorty - powiedział Jan Grabiec.
Konsultacje polsko-ukraińskie. Szef KPRM wskazuje najważniejsze kwestie
Jak zaznaczył, w "najbardziej problemowych obszarach" rozmowy i spotkania między poszczególnymi polskimi i ukraińskimi ministrami trwają już od środy. W czwartek poza spotkaniem w "cztery oczy" obu premierów planowane jest spotkanie delegacji, czyli w praktyce obu rządów.
Wśród najważniejszych tematów konsultacji szef KPRM wymienił rolnictwo, kwestie infrastrukturalne, obronności i bezpieczeństwa. - Trudno jednak spodziewać się jakiegoś przełomu po tych rozmowach, jakiegoś szczególnego porozumienia, na przykład w kwestiach rolnych. Cały czas jesteśmy w dialogu i obie strony - przynajmniej na dzisiaj - nie są w pełni usatysfakcjonowane - ocenił Grabiec. - My twardo stoimy przy słusznych postulatach polskich rolników, dotyczących ochrony polskiego rynku. Ukraińcy są w zupełnie innej sytuacji - podkreślił.
REKLAMA
Szef KPRM dodał, że ważnym tematem rozmów będzie całość stosunków polsko-ukraińskich i znaczenie obu państw dla siebie nawzajem. - Będziemy otwarcie mówić o wszystkich rzeczach, które nas bolą, niezależnie od pełnego wsparcia, którego na wszelki możliwy sposób udzielamy i będziemy udzielać Ukrainie walczącej z Rosją - powiedział.
Handel żywnością z Ukrainą. Szef KPRM nie liczy na przełom po rządowych konsultacjach
Grabiec zapowiedział, że nie należy się spodziewać, iż efektem konsultacji będzie np. umowa regulująca kwestie handlu produktami rolnymi między oboma państwami.
- W tej sprawie stanowiska są rozbieżne. Ważne, że prowadzimy dialog; niemal codziennie - czy resorty gospodarki, czy rolnictwa prowadzą rozmowy w tych sprawach, ale ich stan wciąż nie jest zadowalający i nie pozwala na jakieś daleko idące konkluzje - podkreślił Grabiec.
Czytaj także:
- Umowa o bezcłowym handlu przedłużona o rok. Tusk ma potwierdzenie od von der Leyen
- Będą zmiany w umowie o bezcłowym handlu z Ukrainą. Jest zgoda krajów UE
- Cła zaporowe na zboże i rośliny oleiste z Rosji i Białorusi. KE przekazała swoje propozycje
Relacje polsko-ukraińskie. Zełenski zaapelował o spotkanie rządów
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski apelował o spotkanie rządów na wspólnej granicy jeszcze przed drugą rocznicą pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, jednak do takiego wydarzenia nie doszło, choć na granicy polsko-ukraińskiej pojawili się przedstawiciele ukraińskiego rządu z premierem Szmyhalem. Tusk poinformował wówczas, że umówił się ze Szmyhalem, za wiedzą prezydenta Zełenskiego, że spotkanie obu rządów odbędzie się w Warszawie 28 marca.
REKLAMA
Sprawa konsultacji polsko-ukraińskich ma istotne znaczenie w kontekście trwających w ostatnich tygodniach w Polsce, a także w innych państwach UE, protestów rolników, sprzeciwiających się m.in. destabilizacji rynku przez niekontrolowany napływ produktów rolnych zza wschodnich granic Unii. W lutym protestujący rolnicy m.in. blokowali przejścia graniczne z Ukrainą, dochodziło też do rozsypywania zboża przywiezionego koleją z Ukrainy.
Szmyhal oświadczył wtedy, że jeśli sprawa odblokowania granicy nie zostanie rozwiązana do 28 marca, Ukraina może zastosować środki odwetowe na przejściach granicznych.
[ZOBACZ TAKŻE] Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak gościem Polskiego Radia:
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA