Protesty na polsko-ukraińskiej granicy. Członkowie rządu w Kijowie przyjechali na miejsce

Ukraińska rządowa grupa robocza pod przewodnictwem premiera Denys Szmyhal przybyła na granicę z Polską. To w związku z protestami polskich rolników oraz transportowców.

2024-02-23, 17:30

Protesty na polsko-ukraińskiej granicy. Członkowie rządu w Kijowie przyjechali na miejsce
Na granicy z Polską jest już delegacja rządu ukraińskiego pod przewodnictwem premiera Denysa Szmyhala. Foto: https://t.me/Denys_Smyhal/7031

Delegacja chciała omówić sytuację z polskim rządem, ale przedstawiciele gabinetu Donalda Tuska - zgodnie z zapowiedziami szefa rządu - nie przybyli na granicę. "Niestety, dzisiaj takie spotkanie z polskimi urzędnikami nie odbyło się" - przekazał na Telegramie premier Denys Szmyhal.

Denys Szmyhal stwierdził, że Polska i Ukraina pozostają dobrymi sojusznikami i partnerami, wyraził gotowość na znalezienie kompromisu i przypomniał, że od kilku miesięcy ukraińskie towary nie trafiają bezpośrednio na polski rynek, a przez Polskę są jedynie eksportowane, co stanowi 5 procent całego ukraińskiego eksportu rolnego.

"Blokada wpływa na cały handel polsko-ukraiński i gospodarkę naszych krajów. Stracą na tym Ukraina oraz polscy przedsiębiorcy, którzy co roku eksportują na nasz rynek towary o wartości 12 miliardów dolarów" - dodał we wpisie na Telegramie.

Donald Tusk odpowiada Zełenskiemu. Wskazuje miejsce spotkania

Dwa dni temu prezydent Zełenski mówił, że do 24 lutego chce spotkać się z polską stroną na granicy.

REKLAMA

W czwartek premier Tusk mówił, że do spotkania międzyrządowego dojdzie 28 marca w Warszawie, a nie na granicy.

Blokady na granicy. Jakie są postulaty rolników?

W czwartek ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solski w rozmowie z polskimi dziennikarzami w Kijowie podkreślił, że rozumie prawo polskich rolników do protestów, zaapelował jednak, aby nie przybierały one skrajnych form. Zaznaczał, że docenia też, jak się wyraził, praktyczne kroki, które podejmuje polski rząd w celu rozwiązania sytuacji z protestami na granicy i ostudzenia emocji.

Po stronie polskiej na granicy z Ukrainą protestują rolnicy, ale też transportowcy. Domagają się oni m.in. zniesienia ukraińskiej e-kolejki, przez którą puste ciężarówki spędzają za granicą wiele dni. Protestujący na przejściach granicznych częściowo blokują ruch ciężarówek. Domagają się ograniczeń w imporcie ukraińskiej żywności do Unii oraz zmian w nowej polityce rolnej Unii Europejskiej.

Po ukraińskiej stronie również trwają manifestacje, na mniejszą skalę.

REKLAMA

Posłuchaj

Związki rolnicze i organizacje producenckie kontynuują protesty w różnych częściach kraju. Producenci żywności obawiają się, że środki, które muszą zaangażować wchodząc w nowy sezon, przewyższą późniejsze zyski. Zauważają, że tak było przed rokiem, gdy silnie wzrósł import surowców rolnych z Ukrainy - relacja Michała Fedusio (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

 

Przejścia graniczne jako infrastruktura krytyczna. Jest decyzja premiera

Polski premier zapowiedział włączenie do infrastruktury krytycznej przejść granicznych, strategicznych fragmentów dróg i torów kolejowych, aby zabezpieczyć transporty z pomocą humanitarną, medyczną, a także dostawy broni i amunicji dla ukraińskiego wojska.

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Europoseł PO Janusz Lewandowski gościem Polskiego Radia: 

IAR/st

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej