Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Jak zareagowali sojusznicy? Zapewnienia szefa MON

- Nie ma żadnego zaniepokojenia między nami a sojusznikami - powiedział minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do odwołania gen. Jarosława Gromadzińskiego ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu. Podkreślił, że Polska przekazała swoją decyzję sojusznikom z odpowiednim wyprzedzeniem.

2024-03-28, 09:53

Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Jak zareagowali sojusznicy? Zapewnienia szefa MON
Generał Jarosław Gromadziński odwołany z funkcji szefa Eurokorpusu. Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie kontrolne dotyczące oficera - przekazało MON w komunikacie prasowym. Foto: Zbyszek Kaczmarek/REPORTER

Rzecznik MON Janusz Sejmej w opublikowanym komunikacie prasowym przekazał, że SKW uzyskało nowe informacje na temat generała Jarosława Gromadzińskiego i dlatego wszczęto postępowanie. W związku z toczącą się w SKW sprawą podjęto decyzję o odwołaniu generała Gromadzińskiego z zajmowanej do wczoraj funkcji dowódcy Eurokorpusu i jego natychmiastowym powrocie do kraju.

Na jego miejsce powołano gen. broni Piotra Błazeusza, dotychczasowego I zastępcę szefa Sztabu Generalnego WP. - To nie jest oskarżenie wobec kogokolwiek, jeśli wdraża się takie postępowanie, ale trzeba podjąć kroki oddania się do dyspozycji. Będzie proces wyjaśnienia, a następnie zostanie podjęta ostateczna decyzja - powiedział na antenie TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując sprawę.

Odwołanie gen. Gromadzińskiego. Szef MON: postępowanie w jego sprawie objęte tajemnicą

Dodał, że jeśli postępowanie wobec generała zakończy się pozytywnie, będzie to oznaczało "powrót do normalnego trybu służby". Zapytany, czy wyobraża sobie powrót Gromadzińskiego na stanowisko dowódcy Eurokorpusu, stwierdził: "wyobrażam sobie, że jest zaangażowany w równie bardzo poważne zadania".

- Polityka informacyjna, w trudnym obszarze, gdzie wiele rzeczy jest oklauzulowanych, wymaga dyskrecji - podkreślił szef MON. Zaznaczył, że postępowanie jest objęte tajemnicą "dla dobra postępowania, ale też dla obrony każdego, kto jest pod takie postępowanie poddawany".

REKLAMA

- Cenię dokonania generała i to, co jest jego dorobkiem. Trzeba to wyjaśnić, sprawdzić - powiedział Kosiniak-Kamysz. Dodał, że wszystko odbywa się zgodnie z procedurami.

Gen. Gromadziński: nie mam sobie nic do zarzucenia

Jak zapewnił, sojusznicy zostali poinformowani o odwołaniu gen. Gromadzińskiego "z odpowiednim wyprzedzeniem". - Wczoraj szef obrony Francji spotkał się z szefem Sztabu Generalnego WP gen. Wiesławem Kukułą, rozmawiał też z gen. Błazeuszem i powiedział, że to jest sprawa wewnętrzna Polski i to my podejmujemy decyzje - przekazał szef MON. Przypomniał, że Francja i Niemcy były inicjatorami Eurokorpusu.

- Nie ma żadnego zaniepokojenia między nami a sojusznikami - podsumował.

Czytaj także:

W środę wieczorem w oświadczeniu opublikowanym na portalu X gen. Gromadziński zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia. "Pełniąc służbę na stanowiskach sztabowych i dowódczych, w kraju oraz za granicą, jak również współpracując z sojusznikami z NATO, zawsze godnie reprezentowałem mundur żołnierza polskiego. Wierzę, że wszczęta przez SKW procedura kontrolna zakończy się dla mnie pozytywnie" - napisał.

Eurokorpus to wielonarodowa wojskowa struktura szybkiego reagowania, która współdziała z NATO oraz Unią Europejską. W 2022 r. Polska z kraju stowarzyszonego stała się jednym z państw ramowych - obok Niemiec, Francji, Hiszpanii, Belgii i Luksemburga - mających wpływ na strukturę i zadania dowództwa Eurokorpusu. Gen. Gromadziński był pierwszym Polakiem na stanowisku dowódcy tej struktury; stanowisko objął w czerwcu 2023 r.

ms/PAP, IAR/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej