Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Polska armia poderwała myśliwce, przestrzeń powietrzna zabezpieczona

W przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne - poinformowało wczesnym rankiem Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Odczuć to mogą mieszkańcy południowo-wschodniej części kraju - wskazano. Po kilku godzinach lotnictwo wróciło do standardowej działalności operacyjnej. 

2024-04-11, 06:01

Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Polska armia poderwała myśliwce, przestrzeń powietrzna zabezpieczona
Dowództwo Operacyjne RSZ: w przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne . Foto: VanderWolf Images / Shutterstock.com

Aktywność polskich i sojuszniczych myśliwców może się wiązać występowaniem podwyższonego poziomu hałasu - przekazało Dowództwo. 

Poderwanie samolotów wiąże się z nocnymi atakami Rosji na Ukrainę. "Obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy" - czytamy w komunikacie DO RSZ.

Dowództwo zapewnia również, że wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a sytuacja jest na bieżąco monitorowana.

Atak powietrzny na Ukrainę

Nad ranem w Charkowie słychać było szereg eksplozji. Poinformował o tym mer miasta Igor Terechow. Odnotowano co najmniej 10 uderzeń w obiekty infrastruktury krytycznej.

REKLAMA

O atakach z użyciem rakiet manewrujących podają również lokalne media z innych regionów. Najwięcej doniesień jest z obwodu zaporoskiego.  Zaatakowano również obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie kijowskim.

Według ukraińskich mediów, wojska rosyjskie przeprowadziły zmasowany atak rakietowy na Ukrainę z użyciem m.in. pocisków rakietowych Kindżał i S-300.

Ofiary wśród dzieci

Dzień wcześniej wieczorem w ataku rakietowym na Odessę zginęły cztery osoby a siedem zostało rannych. Wśród zabitych jest dziesięcioletnie dziecko.

W obwodzie kurskim w ataku dronów zginęły trzy osoby, w tym dwoje dzieci.

REKLAMA

Zobacz również:

[PROGRAM 1 POLSKIEGO RADIA] Rosyjski pocisk nad Polską. Wiceszef MON: nie było przesłanek do zestrzelenia

REKLAMA

ms/PAP, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej