Co z budową bunkrów na granicy z Białorusią i Rosją? Szef MON : przygotowujemy cały plan
Władysław Kosiniak-Kamysz wypowiedział się na temat planów budowy fortyfikacji na granicy z Białorusią i Rosją. Podkreślił również, że niektóre działania zostały już podjęte.
2024-05-09, 13:31
Szef MON został zapytany w Radiu ZET, czy Polska powinna rozpocząć budowę bunkrów, rowów i okopów na granicy z Rosją i Białorusią. Odpowiedź była jednoznacznie twierdząca.
Co z bunkrami?
Kraje Bałtyckie już decydowały się na podobne kroki, wobec czego minister został zapytany, dlaczego Polska jeszcze tego nie robi.
- Przygotowujemy cały plan. Znaczy, my to już robimy de facto. To pytanie traktuję trochę szerzej, jako umocnienie granicy. Naprawiamy zaporę na granicy polsko-białoruskiej, wzmacniamy ją. Jest zgrupowanie wojskowe zlokalizowane na Podlasiu, w województwie lubelskim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim, wspierające Straż Graniczną. Obecność wojska i wydatki z tym związane są najwyższe w historii w roku 2024 - powiedział szef MON.
Minister był jednak dopytywany o budowę wspomnianych fortyfikacji.
REKLAMA
- Nie sprowadzajmy tego do jednego działania, tylko traktujmy jako całościowe działanie wzmacniające. Obecność wojska polskiego, wojska sojuszniczego, przeciwdziałające jakimkolwiek możliwościom, czy utrudniające możliwości przemieszczania się. Taki plan jest przygotowywany - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Ćwiczenia z bronią jądrową
Przypomnijmy, że zarówno w Rosji jak i na Białorusi trwają obecnie ćwiczenia wojskowe w zakresie uderzeń rakietowych, mających odeprzeć atak. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony, takie działania są spowodowane "prowokacyjnymi oświadczeniami i groźbami ze strony państw zachodnich pod adresem Rosji".
Scenariusz ćwiczeń zakłada użycie broni jądrowej o charakterze innym niż strategiczny. Według nowej doktryny wojskowej Białorusi, na terenie kraju miała zostać rozmieszczona rosyjska broń jądrowa. Ma to być "element prewencyjnego powstrzymania potencjalnych przeciwników od rozpoczęcia agresji zbrojnej".
- Krok w kierunku kolejnego pakietu sankcji na Rosję. Będzie cios w sektor gazowy i dezinformację
- Wielka Brytania wydali attaché wojskowego Rosji. Jest podejrzany o szpiegostwo
egz/IAR/PAP
REKLAMA