"Próba zastraszenia". Świrski reaguje na działania ministra
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że nie widział jeszcze wniosku o postawienie go przed Trybunałem Stanu. Zapowiedź złożenia takiego wniosku określił jako próbę zastraszenia organu konstytucyjnego.
2024-05-09, 18:22
Informację o planach postawienia szefa KRRiT przed Trybunałem Stanu przekazał dziennikarzom minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz.
Świrski: zamach na organ konstytucyjny
- Przypominam, że ja złożyłem doniesienie na czyny ministra Sienkiewicza. Pan Sienkiewicz wysłał do mnie w marcu list, w którym takie pogróżki były a to jest czyn podpadający pod art. 128 kk, czyli bezprawne wywieranie wpływu na działania urzędowe organu konstytucyjnego. Generalnie to co się dzieje w tej sprawie, to jest zamach na organ konstytucyjny, ponieważ jest to jeden z organów kontroli państwa - powiedział szef KRRiT.
- Bezprawne działania ministra Sienkiewicza związane z mediami publicznymi spotkały się z potępieniem i działaniami KRRiT w celu przywrócenia praworządności, a przynajmniej ochrony majątku publicznego, którego minister Sienkiewicz chce, żeby KRRiT przekazała środki publiczne w ręce osób nieuprawnionych - mówił Maciej Świrski.
Trybunał Stanu dla szefa KRRiT? Stanowisko ministra kultury
W Sejmie zbierane są podpisy pod wnioskiem o Trybunał Stanu dla Macieja Świrskiego. Minister kultury i dziedzictwa narodowego poinformował, że "faktyczne uzasadnienie wniosku przygotowanego już pod Trybunał Stanu to 50-stronicowy akt oskarżenia" przeciwko szefowi KRRiT. - Zarzuty sprowadzają się do trzech podstawowych kwestii - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz.
REKLAMA
Posłuchaj
Wśród zarzutów wobec szefa rady jest wstrzymywanie wypłaty środków abonamentowych dla mediów publicznych. Oprócz tego wskazano na politykę prowadzoną przez Macieja Świrskiego wobec mediów prywatnych, w tym kary dla TVN. Jak przypomniał Bartłomiej Sienkiewicz, media te były traktowane przez PiS jako "nieprzyjazne".
Według ministra kultury tego typu działania stanowiły rażące naruszenie bezstronności i przekroczenie procedur. Zarzuty wobec szefa KRRiT dotyczą także niewykonywania czynności statystycznych, które Rada powinna z mocy ustawy wykonywać.
IAR, Jolanta Turkowska
REKLAMA
REKLAMA