Burza ze studia przeniosła się do internetu. Tusk uderza w dwóch polityków
"To nie jest spór wyborczy, to wojna cywilizacji" - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Szef rządu skomentował tymi słowami zachowania posłów PiS Przemysława Czarnka oraz Waldemara Budy. Dodał, że to "barbarzyńcy po chamsku poniżający swoich rozmówców".
2024-05-19, 15:50
W niedzielnym programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News poseł PiS Przemysław Czarnek nazwał posła Lewicy Roberta Biedronia "zdegenerowanym człowiekiem". Biedroń z kolei zarzucił Czarnkowi, że stoi za nim "ideologia nienawiści".
Wiceszef MON Paweł Zalewski (TD) wezwał Czarnka do przeprosin, a następnie opuścił studio.
Nie jest mu wstyd za wypowiedź
Inny polityk PiS - Waldemar Buda - kilka dni temu pojawił się w programie "Debata dnia" w Polsat News. W studiu obecny był także Krzysztof Śmiszek z Lewicy. W pewnym momencie politycy zaczęli dyskutować o pakcie migracyjnym. Poseł PiS zdecydował się wówczas na - jak sam to określił - żart.
- Pan Śmiszek wie, co mówi, bo jego mąż czy żona, pan Biedroń, głosował za paktem migracyjnym - powiedział Waldemar Buda.
REKLAMA
Później o te słowa pytał Waldemara Budę dziennikarz TVN24. Odpowiedział, że absolutnie nie jest mu wstyd za tę wypowiedź.
Do awantury z udziałem Waldemara Budy doszło również w czwartek. Został on wykluczony z posiedzenia komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. Poseł PiS kilkakrotnie był upominany przez Dariusza Jońskiego. Cierpliwość przewodniczącego komisji wyczerpała się, kiedy Buda skierował do niego zdanie: "ja jestem prawnikiem, a ty nieukiem basenowym".
Debata dotycząca polaryzacji
Do tych sytuacji odniósł się w niedzielę na platformie X premier Donald Tusk.
REKLAMA
"Kiedy oglądam barbarzyńców w rodzaju Czarnka i Budy po chamsku poniżających swoich rozmówców, widzę jak głęboka i zasadnicza jest w dzisiejszej Polsce konfrontacja między Wschodem a Zachodem. To nie jest spór wyborczy, to wojna cywilizacji" - ocenił premier.
Na wpis Donalda Tuska odpowiedział Przemysław Czarnek. "Drogi Panie, barbarzyńcy, to ci którzy wraz z Merkel sprzyjali przez lata polityce Putina, ściągali do Europy miliony nielegalnych migrantów, okradali Polaków na setki miliardy złotych płynących strumieniami do mafii VAT-owskich, drwili z polskich służb broniących wschodniej granicy. To ci chwaleni przez Łukaszenkę bezpośrednio po przejęciu władzy. Niech Pan zgadnie kto to taki i nie robi z siebie klauna" - napisał polityk PiS.
Debata dotycząca polaryzacji w polskiej polityce rozgorzała po środowym zamachu na premiera Słowacji Roberta Ficę.
REKLAMA
PAP/Polsat News/DoS
REKLAMA