Afera korupcyjna na Podlasiu. Zatrzymano burmistrz przygranicznego miasta

Do zatrzymania na wniosek prokuratury doszło w poniedziałek. Prowadzone śledztwo dotyczy korupcji. Wszyscy zatrzymani, w tym osoby pełniące funkcje publiczne, jak podaje PK, usłyszeli zarzuty i zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych.

Wobec siedmiu podejrzanych skierowano do Sądu Rejonowego w Białymstoku wnioski ws. aresztu tymczasowego - sąd przychylił się do aresztowania sześciu z nich. Ale w przypadku dwóch osób z wspomnianej szóstki zastosowano "areszt warunkowy" (więcej informacji poniżej).

Pozostałych zatrzymanych wypuszczono za poręczeniem majątkowym w wysokości od 20 tys. do 2 mln zł. Ponadto mają oni zakaz opuszczania kraju.

Wśród aresztowanych burmistrz Sokółki

Podejrzanymi są między innymi:

• Arkadiusz A. - prezes zarządu spółki działającej w sektorze budownictwa infrastrukturalnego i energetyki. Prokurator wydał wobec niego postanowienie o opuszczeniu aresztu za kaucją w wysokości 80 tys. zł;
• Ewa K. - burmistrz Sokółki, w sprawie której złożono wniosek o tymczasowe aresztowanie. Jak czytamy w komunikacie prokuratury, sąd zastosował wobec niej i innego podejrzanego "areszt warunkowy". Wskazał, że "ulegnie on uchyleniu po dokonaniu wpłaty poręczenia majątkowego w kwocie odpowiednio 70.000 zł i 1 miliona złotych".

• CBA weszło do Totalizatora Sportowego. "Spółka w pełni współpracuje"
• Mieszkanie za milion na koszt CBA? Andrzej Stróżny pod lupą prokuratury
• Afera korupcyjna w Hiszpanii. Premier Pedro Sanchez pozostanie na stanowisku

łl/PK, IAR