Proces Włodzimierza Cimoszewicza. Jest decyzja sądu

Prokuratura chciała dla oskarżonego pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, trzyletniego zakazu prowadzenia pojazdów, 10 tys. zł nawiązki na cel społeczny i 10 tys. zł zadośćuczynienia dla pokrzywdzonej. Obrona i sam oskarżony (zgadza się na podawanie w mediach danych i wizerunku) - uniewinnienia.

Potrącenie 70-letniej rowerzystki

Proces dotyczył wypadku z 4 maja 2019 r. na oznakowanym przejściu dla pieszych w Hajnówce (Podlaskie). Z aktu oskarżenia wynikało, że potrącona przez Cimoszewicza - europosła minionej kadencji, a w przeszłości m.in. premiera - 70-letnia rowerzystka miała złamaną kość podudzia, otarcia twarzy i dłoni.

Sąd umorzył - z powodu przedawnienia orzekania - postępowanie w sprawie wykroczenia dotyczącego opuszczenia przez polityka miejsca tego zdarzenia.

Prokuratura zarzuciła Cimoszewiczowi ucieczkę z miejsca wypadku 

Prokuratura zarzuciła oskarżonemu, że nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nieuważnie obserwował drogę i nie zachował szczególnej ostrożności, a zbliżając się do przejścia, zbyt późno zaczął manewr hamowania i doprowadził do wypadku. Zarzucała mu też, że zbiegł z miejsca zdarzenia.

• Nie żyją babcia, jej córka i wnuczka. Nagrano, jak jeździ sprawca wypadku
• W takim stanie wiózł autobusem dzieci. Do szkoły nie dojechał
• Miliony dzieci zaczną wakacje. Policja obiecuje zadbać o bezpieczne wyjazdy i zapowiada kontrole

PAP/ka