Nowe informacje ws. wypadku w Słupsku. Ranny motocyklista to policjant

"Jeśli możesz honorowo oddać krew grupy ARh- lub ORh- i możesz dojechać do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Słupsku - pomóż. Oddana krew natychmiast trafi do słupskiego szpitala, gdzie zostanie wykorzystana do zabiegu ratującego życie. Liczy się każda ilość... jeśli tylko możesz, pomóż..." - czytamy we wpisie Szkoły Policji w Słupsku.

W rozmowie z portalem polskieradio24.pl rzecznik prasowy uczelni w Słupsku Piotr Kozłowski potwierdził, że apel ma związek z wypadkiem w Słupsku. Krew potrzebna jest poszkodowanemu motocykliście. Wcześniej Wirtualna Polska poinformowała, że to wykładowca Szkoły Policji w Słupsku oraz policjant. Portal polskieradio24.pl potwierdził te doniesienia.

Wypadek w Słupsku. Rozpędzony kierowca mercedesa wjechał w motocyklistę

Do tego wypadku doszło w niedzielę wieczorem. Rozpędzony mercedes wjechał na skrzyżowanie i zderzył się z motocyklistą. Kierowca jednośladu w ciężkim stanie trafił do szpitala. Jak informowało wówczas radiozet.pl, "mężczyzna cudem przeżył uderzenie maską samochodu".

Służby badają nie tylko dokładne okoliczności tego wypadku, ale także sprawdzają nagranie, które zostało wrzucone do sieci tuż po tym zdarzeniu.

Przypomnijmy, że kierowca mercedesa tuż po wypadku wyszedł z auta i zaczął nagrywać wideo telefonem. 35-letni Polak w języku duńskim wykrzykiwał obraźliwe hasła skierowane pod adresem muzułmanów.

Prokuratura Rejonowa w Słupsku przekazała portalowi polskieradio24.pl, że w środę prawdopodobnie zapadanie decyzja o losach kierowcy mercedesa. 

• Samochód dachował na A4 pod Wrocławiem. Trzy osoby ranne, w tym dziecko
• Pomorskie. Samochód dachował i spłonął. W środku ciała dwóch osób
• Wypadek na trasie Rajdu Polski. Wielokrotny mistrz świata Sebastien Ogier trafił do szpitala

polskieradio24.pl/WP/radiozet.pl/sb