Czarna seria w Tatrach. Turysta zginął na Orlej Perci, drugi spadł z Gerlacha
Ratownicy TOPR znaleźli ciało młodego turysty, który spadł w przepaść idąc Orlą Percią. Do wypadku doszło też w Tatrach słowackich. Polak bez odpowiedniego sprzętu próbował wspiąć się na Gerlach. Spadł doznając licznych obrażeń.
2024-07-06, 18:28
- Ratownicy TOPR na pokładzie śmigłowca przetransportowali do Zakopanego ciało młodego turysty, który spadł w przepaść idąc Orlą Percią pomiędzy Pośrednim a Zadnim Granatem - poinformował PAP ratownik dyżurny Jakub Hornowski.
Według relacji ratowników, turysta wędrował Orlą Percią samotnie. O wypadku centralę TOPR w Zakopanem zawiadomili turyści, którzy widzieli jak turysta spada skalnymi zboczami na stronę Doliny Buczynowej. Upadek około 300 m zboczem okazał się śmiertelny.
Jak powiedział ratownik dyżurny, przyczyny wypadku nie są znane. Wiadomo, że w miejscu gdzie doszło do upadku nie ma już pokrywy śnieżnej.
Wypadek na Gerlachu
Do niebezpiecznego wypadku z udziałem Polaka doszło w Tatrach słowackich. Tam ratownicy górscy odnaleźli i przetransportowali śmigłowcem do szpitala turystę, który w sobotę bez odpowiedniego sprzętu i bez stosownych uprawnień wspinaczkowych chciał zdobyć Gerlach. - Upadł z wysokości doznając licznych obrażeń - podali ratownicy Horskiej Zachrannej Służby.
REKLAMA
Informacja o potrzebującym pomocy Polaku dotarła do ratowników Horskiej Zachrannej Służby w sobotę po południu. Poszkodowany sam zadzwonił do ratowników z prośbą o pomoc, ale nie potrafił wytłumaczyć, gdzie dokładnie się znajduje.
Doszedł on do górnej części Żlebu Karczmarza, tam poślizgnął się na płacie zmrożonego śniegu i spadł kilkadziesiąt metrów na skalną półkę.
Odnaleźli turystę z pokładu maszyny
Po poszkodowanego ratownicy wyruszyli śmigłowcem i odnaleźli go z pokładu maszyny. Mężczyzna najpierw został przetransportowany na Wielicką Polanę, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy, a następnie na pokładzie śmigłowca trafił do szpitala w Popradzie.
W piątek wieczorem słowaccy ratownicy również z Gerlachu sprowadzili na dół trójkę polskich wspinaczy, którzy opadli z sił a pod szczytem zastała ich noc.
REKLAMA
Gerlach wznosi się na 2655 m n.p.m. i jest najwyższym szczytem w Tatrach oraz w całych Karpatach. Leży w całości po słowackiej stronie. Na Gerlach nie ma szlaków turystycznych, a na szczyt mogą wchodzić tylko wykwalifikowane osoby bądź prowadzone przez przewodników wysokogórskich ze specjalnymi uprawnieniami.
PAP,pkur
REKLAMA