Nieplanowane lądowanie w Modlinie. Winny wulgarny Litwin
Zachowanie agresywnego pasażera w samolocie z Londynu do Kowna zmusiło załogę do nieplanowanego lądowania w Modlinie. Tam interweniowali funkcjonariusze Straży Granicznej.
2024-07-26, 12:28
45-letni obywatel Litwy, jak raportował kapitan samolotu, zaczął zachowywać się wulgarnie wobec personelu i współpasażerów.
Od mężczyzny czuć było alkohol, zachowywał się niebezpiecznie, więc zapadła decyzja o międzylądowaniu na najbliższym lotnisku. Okazał się nim port w Modlinie.
Trzeba było użyć siły
Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin. Wkroczyli oni na pokład i natychmiast nakazali awanturnikowi opuszczenie maszyny.
Pomimo informacji, że niewykonanie polecenia służb może się skończyć użyciem środków przymusu, Litwin wciąż był agresywny. "Niestety, podróżny nie dostosował się do przedstawionej przez mundurowych procedury stawiając cały czas czynny opór, dlatego też użyto wobec niego środków przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek i chwytów obezwładniających" - relacjonuje SG.
REKLAMA
Agresywny Litwin w samolocie. Usłyszał zarzut
W trakcie wyprowadzania mężczyzny z pokładu samolotu oraz podczas prowadzenia czynności przez funkcjonariuszy w pomieszczeniach służbowych, 45-latek wciąż zachowywał się agresywnie. Obrażał mundurowych.
"Z uwagi na jego stan Litwin został przewieziony do SOR w Nowym Dworze Mazowieckim celem przebadania przez lekarza. Następnie zatrzymanego przetransportowano do Pomieszczeń dla Osób Zatrzymanych przy KPP w Nowym Dworze Mazowieckim" - czytamy w komunikacie Straży Granicznej.
- Przewoźnik nie zagwarantował noclegu. Turyści z Polski musieli z dziećmi spać na lotnisku
- Kamienie i konary poleciały w kierunku Straży Granicznej. Zniszczyli samochód
Agresywny Litwin usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy. Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Dodatkowo został ukarany mandatem za złamanie Prawa Lotniczego. Po zakończeniu czynności mężczyzna został zwolniony.
REKLAMA
ms/Straż Graniczna, PAP
REKLAMA