Zakaz "leczenia" homoseksualizmu. Jest deklaracja KO

Zgodnie z projektem złożonym w 2019 r. przez posłów Nowoczesnej, na którym opierają się działania poseł Rosy, praktyki konwersyjne należy interpretować jako "każde oddziaływanie, które ma na celu zmianę lub stłumienie orientacji seksualnej, tożsamości płciowej lub ekspresji płciowej".

- Porozmawiam z minister zdrowia Izabelą Leszczyną, czy to musi być koniecznie ustawa, czy można zrobić to innymi sposobami - zaznaczyła.

Rosa: seksualność nie jest chorobą

Polityk poinformowała, że efekty pracy poznamy najprawdopodobniej jesienią. Stwierdziła ponadto, że praktyki konwersyjne prowadzą obecnie psychologowie, psychoterapeuci, a także nieprofesjonaliści.

- Czasem organizowane są w przeróżnych ośrodkach związanych z wiarą katolicką - zaznaczyła. - Doskonale wiemy o tym, że seksualność nie jest chorobą, nie da się wyleczyć orientacji seksualnej - powiedziała Monika Rosa.

Przykłady praktyk konwersyjnych

W 2020 roku Adam Bodnar, wówczas Rzecznik Praw Obywatelskich, przypomniał, że 30 lat temu homoseksualizm usunięto z klasyfikacji chorób Światowej Organizacji Zdrowia, a już wcześniej organizacje naukowe i eksperci wskazywali, że orientacji seksualnej i tożsamości płciowej nie można "wyleczyć".

• Kościół wobec związków partnerskich. Ks. prof. Kobyliński: katolicyzmowi grozi schizma
• Ustawa o związkach partnerskich. Kotula: chcemy dotrzymać naszych zobowiązań
• Związki partnerskie. Jarubas: pewne regulacje są nie do przyjęcia

W projekcie Nowoczesnej z 2019 r. podano przykłady praktyk konwersyjnych. Wymieniono między innymi pomoc duchową i terapeutyczną oferowaną w ośrodku Odwaga w Lublinie, gdzie pracownik ośrodka, ks. Radosław, przekonywał dziennikarza, że z homoseksualności może wyleczyć się każdy, do czego wystarczy wsparcie bliskich i miłość Boga. Natomiast w ośrodku w Radomiu stosowano autorskie metody leczenia zawierające takie elementy jak: modlitwa, aktywność fizyczna, bliski kontakt fizyczny i kary finansowe.

Zakaz praktyk konwersyjnych jest przedmiotem debaty w Unii Europejskiej. Prowadzona jest zbiórka deklaracji w ramach Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej.

łl/PAP