Nowe fakty w sprawie Izabeli P. Ujawniono, co powiedziała

Izabela P. stanowczo zaprzeczyła, aby w okresie 9-20 sierpnia była przez kogoś więziona lub też w jakikolwiek inny sposób skrzywdzona - poinformował Onet.

2024-08-21, 12:14

Nowe fakty w sprawie Izabeli P. Ujawniono, co powiedziała
Nowe informacje ws. Izabeli P.Foto: FotoDax/ Shutterstock/ policja.pl

Po 11 dniach intensywnych poszukiwań 35-letnia Izabela P. odnalazła się we wtorek. Wycieńczona zapukała do drzwi swoich znajomych. Ze względu na kondycję psychiczną i fizyczną kobieta nie była od razu gotowa do zeznań. Nie oznacza to jednak koniec działań prokuratury.

Kobieta rozmawiała z prokuratorem z Bolesławca. Stanowczo zaprzeczyła, aby w okresie od 9 sierpnia 2024 roku do 20 sierpnia 2024 roku była przez kogoś więziona lub też w jakikolwiek inny sposób skrzywdzona.

Ewa Węglarowicz-Makowska z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze przekazała Onetowi, że operacyjnie został zabezpieczony monitoring z autostrady. Na tym monitoringu jest nagrany jej samochód, jak jedzie - podała. 

Nie chce kontaktu z rodziną

Z oświadczenia prokuratury wiadomo, że Izabela P. nie życzy sobie kontaktu z rodziną i nie chce, by media informowały o miejscu jej przebywania.

REKLAMA

Mieszkanka okolic Bolesławca zaginęła 9 sierpnia na autostradzie A4. Jej samochód odnaleziono na pasie awaryjnym niedaleko wsi Kwiatów. Kobieta jechała do szpitala we Wrocławiu, żeby odebrać swojego ojca z placówki. Około godz. 19.40 przekazała, że jej samochód się zepsuł. Od tej wiadomości nie było z nią kontaktu. Po 11 dniach, w ciągu których były prowadzone intensywne poszukiwania, kobieta zapukała do drzwi swoich znajomych. Dotąd nie są znane szczegóły jej zaginięcia.

Czytaj także:

dn/Onet

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej