Były dziennikarz TVN zatrzymany. Był laureatem prestiżowej nagrody
Policja w Zabrzu zatrzymała cztery osoby, którym zarzucono rozbój na właścicielu firmy medycznej ze Śląska. Jednym z zatrzymanych jest były dziennikarz TVN i RMF FM - donosi "Gazeta Wyborcza".
2024-09-02, 16:29
Według ustaleń "GW" policja w Zabrzu zatrzymała cztery osoby, którym zarzucono rozbój na właścicielu firmy medycznej ze Śląska. Zeznał on, że parkingu jednego z zabrzańskich centrów handlowych miał spotkać się z zatrzymanymi. Ci z kolei, jak przekazują śledczy, mieli ze sobą nóż i przedmiot przypominający pistolet.
Z doniesień mediów wynika, że sprawcy groźbą zmusili pokrzywdzonego do przelania na wskazane przez nich konto miliona zł.
"GW" precyzuje, że kiedy biznesmen złożył zawiadomienie o przestępstwie, dochodzenie w tej sprawie wszczęli oficerowie z wydziału kryminalnego śląskiej policji. Przeanalizowali nagrania z kamer monitoringu i wytypowali podejrzanych.
"Przy wsparciu antyterrorystów zatrzymano ich w Katowicach, Tychach i Radomiu. Prokuratura przedstawiła im zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Na wniosek śledczych sąd aresztował czterech podejrzanych. Grozi im po 20 lat więzienia" - czytamy.
REKLAMA
Były dziennikarz i zawodnik MMA
Jednym z zatrzymanych jest Jacek B., były dziennikarz śledczy TVN i RMF FM, dwukrotny laureat jednego z najbardziej cenionych wyróżnień medialnych nagrody Grand Press.
Do sprawy odniosła się mecenaska Aleksandra Kokoszka, obrończyni Jacka B., która podkreśliła, że jej klient "nie przyznał się do stawianego mu zarzutu i nie zgadza się z wersją wydarzeń przedstawioną przez pokrzywdzonego". - Na obecnym etapie nie mogę mówić o szczegółach, ale sprawa jest poszlakowa - tłumaczyła.
- Makabryczne odkrycie pod Poznaniem. "Dwa ciała z ranami postrzałowymi"
- Zabójstwo na Podhalu. Ojciec podczas przesłuchania powiedział wszystko
Obrończyni dziennikarza złożyła zażalenie na decyzję o jego aresztowaniu. Wśród nich, jak informuje "GW", jest także zawodnik MMA, mieszkający w Radomiu Daniel R. "Rutek".
"Gazeta Wyborcza", pkur
REKLAMA
REKLAMA