Spadochroniarz w szpitalu. Niebezpieczny incydent podczas ćwiczeń wojskowych
W woj. małopolskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem dwunastu żołnierzy 2. Pułku Rozpoznawczego z Hrubieszowa. Wojskowi spadochroniarze zamiast na Pustynię Błędowską, desantowali się na miejscowość Chechło. Jeden trafił do szpitala.
2024-09-09, 17:47
O szczegółach zdarzenia poinformowało w poniedziałek po południu RMF FM. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną nieudanego desantu miały być niekorzystne warunki atmosferyczne. Gdy spadochroniarze wyskoczyli z samolotu, nagle zawiał silny wiatr.
Dwunastu wojskowych, którzy brali udział w ćwiczeniach, podmuch zniósł kilkaset metrów na północny-zachód. Ostatecznie żołnierze wylądowali na posesji w miejscowości Chechło. Jeden z nich uszkodził dach, inny zawisł na linii energetycznej - donosi RMF FM.
Żołnierz trafił do szpitala
Na szczęście nikomu nic poważnego nic się nie stało. Jeden ze spadochroniarzy został przetransportowany do szpitala z urazem kolana.
Incydent wyjaśnia teraz Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Oddzielne postępowanie - które ma wyjaśnić, jak dokładnie doszło do zdarzenia - prowadzą służby wojskowe.
REKLAMA
- Podpalacz przed Belwederem. Policja zatrzymała 57-latka
- Wiózł pasażerów. Zatrzymali pijanego kierowcę autobusu
RMF FM/RO
REKLAMA