Powódź w Lubuskiem. Mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą

Premier Donald Tusk przekazał najnowsze informacje otrzymane od wojewody lubuskiego Marka Cebuli.

"Woda zaczyna opadać"

- Obawialiśmy się, woda tam jest ciągle wysoka. Woda zaczyna opadać. Stary Raduszec i Osiecznica - te dwie miejscowości, które były pod wodą, nie całe, ale były mocno dotknięte powodzią - liczba tych miejscowości się nie powiększyła - powiedział Tusk.

Poinformował, że według wojewody lubuskiego, w związku z obniżeniem poziomu wody w Lubuskiem nie przewiduje się "żadnych dramatycznych" zdarzeń.

- Brak wody był dotkliwą sytuacją dla powodzian w Lewinie Brzeskim. Dostałem informację, że woda zdatna do picia, bez potrzeby przegotowania jest już dostępna dla mieszkańców tego bardzo dotkniętego wodą i powodzią miasta - przekazał też szef rządu.

REKLAMA

Wodowskazy na Odrze - tendencja spadkowa lub stabilna

Z porannych danych IMGW wynikało, że na większości wodowskazów w województwie lubuskim Odra miała tendencję spadkową lub stabilną, jedynie w Kostrzynie nad Odrą rosnącą.

Fala powodziowa na środkowym odcinku Odry jest długa. To sprawia, że wały mogą być mocno obciążone naporem wody przez kilka dni. Dlatego też służby apelują, aby bezwzględnie stosować się do obowiązującego zakazu wchodzenia na wały i obiekty hydrotechniczne.

• Powódź fake newsów. Tusk wskazuje na rosyjski ślad
• Stan klęski żywiołowej ponownie rozszerzony. Wiemy, o jakie rejony
• Nowy alert RCB. Nad Polskę nadciągają wichury

Zobacz: Powódź 2024. Mało żeśmy się nie potopili. Wołaliśmy o pomoc, ale nikt nie przyszedł | Strefa Wpływów

IAR/PAP/mg