Prognoza pogody. Będzie coraz chłodniej, są też alerty IMGW
Według synoptyków najbliższe dni miną pod znakiem znacznego ochłodzenia. Prognozowane są deszcze, porywy wiatru, a nawet śnieg i przymrozki. IMGW wydał ostrzeżenia pogodowe dla kilku regionów w kraju.
2024-09-28, 06:36
Pogorszenie pogody najbardziej odczują mieszkańcy południowego wschodu Polski - powiedziała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.
Ekspertka poinformowała, że w tej części kraju temperatura spadnie nawet o 10 stopni w porównaniu z piątkiem, kiedy to termometry wskazały około 22 stopni. Niemniej, chłodniej ma być we wszystkich regionach.
- Dziś temperatura wzrośnie do 19-20 stopni we wschodniej Polsce, a z kolei w niedzielę na przeważającym obszarze kraju będzie to tylko 15 stopni, chociaż miejscami termometry wskażą 11-12 stopni - wskazała Ilona Śmigrocka.
Uwaga na silny wiatr!
Synoptyk dodała, że najbliższe noce będą zimne. Na zachodzie temperatura minimalna wyniesie zaledwie 5-6 stopni. Natomiast w Kotlinach Sudeckich przy gruncie temperatura może spaść poniżej zera.
Posłuchaj
W sobotę odczucie chłodu będzie potęgował silny wiatr. W całym kraju porywy mogą zbliżać się do 60 kilometrów na godzinę. Natomiast na Wybrzeżu powieje do 95 kilometrów na godzinę.
Alerty pogodowe IMGW Synoptycy apelują do mieszkańców regionów północnych o zachowanie szczególnej ostrożności, ponieważ porywy mogą nie tylko łamać drzewa, ale także wyrywać je z korzeniami. W powiatach nadmorskich obowiązują ostrzeżenia przed silnym wiatrem. W pasie od Słupska po Hel są to alerty II stopnia.
Prognoza pogody. Ostrzeżenia przed deszczem
Ilona Śmigrocka zaznacza, że zagrożeniem będzie również ulewny deszcz na południowym wschodzie. - Chodzi o powiaty leski i bieszczadzki w województwie podkarpackim. Padać zacznie jeszcze dziś, i do jutra, w ciągu całej doby, może spaść do 50 litrów wody na metr kwadratowy - mówiła synoptyczka.
REKLAMA
Posłuchaj
Dodała, że wysoko w Bieszczadach prognozowany jest deszcz ze śniegiem, a w Tatrach w nocy z soboty na niedzielę może spaść do pięciu centymetrów śniegu.
Alerty pierwszego stopnia związane z deszczem obowiązują na południowo-wschodnich krańcach.
Synoptycy nie prognozują znacznych opadów deszczu dla terenów, które ucierpiały wskutek powodzi. Na zachodzie i południowym zachodzie będą one słabe i przelotne.
ms/IAR
REKLAMA