Mieszkańcy Lubelszczyzny żyją w strachu. "Nie zaśniemy, dopóki go nie znajdą"

Policja wciąż szuka podejrzanego o podwójne zabójstwo Bartłomieja Blachę, który uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy (woj. lubelskie). "Ludzie boją się wychodzić z domów" - relacjonuje interia.pl.

2024-10-08, 21:46

Mieszkańcy Lubelszczyzny żyją w strachu. "Nie zaśniemy, dopóki go nie znajdą"
Policja intensywnie poszukuje podejrzanego o podwójne zabójstwo Bartłomieja Blachę. Foto: policja

W nocy z niedzieli na poniedziałek Bartłomiej Blacha zbiegł ze szpitala w Radecznicy, choć był pod dozorem funkcjonariuszy służby więziennej. 34-latek trafił do placówki w związku z próbą samobójczą.

Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo ojca i brata. Do zbrodni doszło w lipcu w okolicach Biłgoraja. Blacha miał zadać bratu i ojcu ciosy siekierą. Pierwszy zmarł na miejscu, drugi - po kilku tygodniach w szpitalu.

Mieszkańcy: nie zaśniemy, dopóki go nie znajdą

Mieszkańcy Lubelszczyzny nie kryją oburzenia wobec nieporadności służb. Nie kryją też obaw.

- Od kiedy tylko usłyszałam, dwa razy sprawdzam, czy zamknęłam drzwi. Strach! - relacjonowała pani Marianna w rozmowie z Interią.

REKLAMA

Na uwagę dziennikarza, że ludzie boją się wychodzić z domów, kobieta odparła: "A dziwi się pan temu? Albo siebie zabije, albo kogoś. Nie zaśniemy, dopóki go nie znajdą".


Posłuchaj

Poszukiwania Bartłomieja Blachy. Relacja Tomasza Maczulskiego (IAR) 1:00
+
Dodaj do playlisty

 

Dezaprobaty wobec faktu ucieczki Bartłomieja Blachy nie kryje także pan Waldemar. Mieszka on w okolicy szpitala, z którego zbiegł podejrzany. - Ale co to było? Jak w marnej komedii? Strażnicy posnęli, a on wziął i uciekł? Niech mnie pan nie osłabia - powiedział Interii.

Rysopis poszukiwanego

Policja podała rysopis poszukiwanego. 34-letni Bartłomiej Blacha ma 179 centymetrów wzrostu, niebieskie oczy, włosy krótkie blond. W czasie ucieczki ubrany był w czarny dres, z szarymi wstawkami na spodniach i rękawach bluzy.

REKLAMA

Mężczyzna może przebywać na terenie powiatu zamojskiego lub biłgorajskiego.


Zdjęcie Bartłomieja Blachy. Fot. policja Zdjęcie Bartłomieja Blachy. Fot. policja

Policja apeluje o kontakt do osób, które mogą posiadać informacje na temat miejsca jego pobytu. Dzwonić można do komendy w Zamościu - telefon 47 815 14 17 lub w Biłgoraju - telefon: 47 815 22 10. Informacje można przekazywać również za pośrednictwem numeru alarmowego 112 lub do najbliższej jednostki policji.

Czytaj także:

łl/interia.pl, polskieradio24.pl, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej