Sąd zdecydował w sprawie żołnierza WOT. Miał okradać powodzian
Żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej podejrzany o okradanie powodzian nie trafi do aresztu. Taką decyzję podjął Wojskowy Sąd Garnizonowy w Gdyni. 31-letni Michał O. usłyszał trzy zarzuty.
2024-10-12, 15:40
- Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury i sam nie zastosował wobec podejrzanego jakiegokolwiek środka zapobiegawczego. Jako prokuratura mamy siedem dni, żeby zaskarżyć to postanowienie - powiedział prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
31-letni Michał O. odpowie za kradzież szczególnie zuchwałą oraz nakłanianie dwóch osób do składania fałszywych zeznań. Grozi za to do ośmiu lat więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych czynów i złożył wyjaśnienia - poinformował prok. Duszyński.
Łupy warte 35 tys. złotych
Żandarmeria Wojskowa ustaliła, że oficer 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej Michał O. miał okradać zniszczone domy powodzian, a także przywłaszczać dary przeznaczone dla poszkodowanych. Przewoził je wojskową ciężarówką. Zrabowane łupy warte są co najmniej 35 tysięcy złotych. Sprawę zgłosili inni żołnierze z pododdziału podejrzanego oficera.
Do zatrzymania Michała O. doszło w czwartek, o czym poinformował na stronie internetowej zespół prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej.
REKLAMA
Postępowanie wyjaśniające w wojsku
"Sytuacją nadzwyczajną i zaskakującą zarówno dla Dowództwa WOT, jak i żołnierzy zaangażowanych w op. FENIKS, było pojawienie się informacji o podejrzeniu przywłaszczenia mienia przeznaczonego dla poszkodowanych wskutek powodzi, którego miał dopuścić się żołnierz 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W związku z tą informacją Żandarmeria Wojskowa zatrzymała żołnierza 7PBOT i rozpoczęła postępowanie wyjaśniające" - podał w piątek zespół prasowy DWOT.
Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej w wydanym komunikacie informuje, że jeśli zarzuty wobec żołnierza zostaną potwierdzone, dowództwo WOT zawnioskuje o wydalenie go ze służby.
IAR, PAP, paw/
REKLAMA
REKLAMA