Środki zapobiegawcze wobec Pawła Sz.? Obrońca wyjawił, kiedy zapadnie decyzja
Twórca marki Red is Bad Paweł Sz. usłyszał zarzuty prania pieniędzy i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. To jednak nie koniec przesłuchania, bo potrwa ono jeszcze kilka dni. Głos z kolei zabrał Jacek Dubois, obrońca Pawła Sz.
2024-10-31, 19:15
W toku dalszego przesłuchania podjęta ma zostać decyzja co do ewentualnego zastosowania środka zapobiegawczego wobec Pawła Sz.
- Stanie się to po usłyszeniu stanowiska mojego klienta w tej sprawie. W piątek przesłuchanie będzie wznowione, a później przerwa weekendowa - przekazał adwokat Jacek Dubois.
Nie ujawnił natomiast, czy jego klient przyznał się do winy.
Poszedł na współpracę?
Jak donosi "Rzeczpospolita", nie jest wykluczone, że Paweł Sz. zdecydował się jednak na współpracę z prokuraturą.
REKLAMA
Wskazywać na to może fakt, że podejrzany w aferze RARS wypowiedział pełnomocnictwo swoim adwokatom. Chodzi o Krzysztofa Wąsowskiego i Bartosza Lewandowskiego.
Afera RARS
Paweł Sz. ukrywał się przed organami ścigania w Dominikanie. Tam też postanowił zgłosić się do urzędu spraw migracji i poinformować, że jest ścigany czerwoną notą Interpolu. Wyraził również chęć powrotu do Polski, gdzie ostatecznie wylądował w środę.
Śledztwo, w którym jest podejrzany, dotyczy nieprawidłowości przy zakupach Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Organ ściśle współpracował z firmami Pawła Sz., m.in. wspomnianym wcześniej Red is Bad.
Spółki za wypełnianie zleceń od RARS otrzymywały ogromne kwoty. Łącznie chodzi nawet o pół miliarda zł. Najgłośniejsze zlecenia dotyczą agregatów prądotwórczych dla Ukrainy, czy sprzętu medycznego na potrzeby walki z pandemią COVID-19. Sama firma Red is Bad zajmuje się kolei produkcją odzieży.
REKLAMA
Na ekstradycję w londyńskim areszcie czeka z kolei Michał K., czyli były szef RARS. Prokuratura chce mu postawić zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu uzyskania korzyści majątkowych. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
- Akcja CBA w Warszawie. Były dyrektor w RARS usłyszał zarzuty
- Odpowiadali za kampanię Morawieckiego. Dostali milionowe zlecenia z RARS
- Decyzja na kartce i do niszczarki. Tak Michał K. rządził RARS
IAR/egz
REKLAMA