Turyści utknęli na wysokości 2300 metrów. Nocna akcja TOPR
Trójka turystów utknęła w Tatrach na Grzędzie Rysów, na wysokości 2300 metrów. Ratownicy TOPR przeprowadzili udaną akcję i sprowadzili ich do schroniska.
2024-11-17, 15:15
Akcję ratowniczą TOPR-owcy przeprowadzili nocą z soboty na niedzielę. Wzięło w niej udział ośmiu ratowników.
Posłuchaj
Po dotarciu na miejsce i ogrzaniu turystów, sprowadzili ich do schroniska nad Morskim Okiem. Potem samochodem przewieźli ich na Palenicę Białczańską.
Ratownicy użyli drona
Jak podkreślił ratownik dyżurny TOPR Andrzej Maciata, dwie kobiety i jeden mężczyzna po zdobyciu najwyższego szczytu w Polsce, około godziny 18 zadzwonili na centralę TOPR. Mówili, że potrzebują pomocy, bo nie potrafią samodzielnie zejść w bardzo trudnych warunkach. Turystów zastał zmrok, a dodatkowo zaczął wiać silny wiatr.
Z uwagi na zmrok nie było możliwe użycie śmigłowca. Jednak ratownicy TOPR posłużyli się dronem, aby szybko dostarczyć do potrzebujących pomocy śpiwór, pakiety grzewcze i termos z gorącą herbatą.
REKLAMA
Nocna akcja ratowników TOPR. Trudne warunki w Tatrach
Ratownicy TOPR ostrzegają, że na tatrzańskich szlakach jest ślisko. Miejscami występują znaczne oblodzenia.
Bezpieczne poruszanie się wymaga sporego doświadczenia i odpowiedniego sprzętu. W Tatrach prognozowane są niewielkie opady śniegu oraz silny wiatr.
- Siedmiu turystów utknęło na szczycie, zastała ich zamieć śnieżna. Akcja ratunkowa TOPR w Czerwonych Wierchach
- Unikalne zdjęcia akcji TOPR. Tak ratownicy walczyli o ludzkie życie
IAR/PAP/bartos
REKLAMA
REKLAMA