Tragiczny finał poszukiwań 20-latka. "Bez szans na ratunek"
Tragicznie zakończyła się akcja poszukiwawcza mężczyzny, który zaginął w okolicach Przełęczy Knurowskiej (woj. małopolskie). Ratownicy odnaleźli 20-latka, ale nie udało mu się pomóc na czas. "Niestety, na ratunek było za późno" - przekazała w komunikacie Podhalańska Grupa Ratowniczo Poszukiwawcza.
2025-01-04, 12:05
Tragiczny finał poszukiwań 20-latka w Gorcach. Nie było szans na ratunek
3 stycznia podhalańscy ratownicy, po tym, jak poszukiwany 20-letni mężczyzna nie wrócił do domu i urwał się z nim kontakt, przystąpili do akcji poszukiwawczej. "Udali się w rejon Przełęczy Knurowskiej na prośbę policji, w celu wsparcia poszukiwań zaginionego mężczyzny widzianego ostatni raz w tym miejscu" - poinformowała w komunikacie Podhalańska Grupa Ratowniczo Poszukiwawcza.
Jednak niekorzystne warunki pogodowe i wymagający teren w rejonach Gorców utrudniały działania. Ratownikom udało się odnaleźć zaginionego około godziny 15.30. Niestety, próby reanimacji okazały się bezskuteczne. Mężczyzna już nie żył. Policja, która prowadzi już śledztwo w tej sprawie, wykluczyła udział osób trzecich. Przyczyny śmierci 20-latka zostaną wyjaśnione po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Ratownicy TOPR apelują o rozwagę
Przełęcz Knurowska to ścieżka rozdzielająca rozróg Turbacza od Pasma Lubania. Niestety, szczególnie zimą, Gorce mogą sprawić duże wyzwanie dla poruszających się po niej turystów. "Niezwykle ważne jest, aby przed wyruszeniem w trasę dokładnie sprawdzić prognozę pogody, wyposażyć się w odpowiedni sprzęt oraz poinformować kogoś o planowanej trasie. Gorce to piękne góry, ale jednocześnie bardzo wymagające. Należy pamiętać, że nawet niewielka zmiana warunków atmosferycznych może znacząco zwiększyć ryzyko wypadku" - przekazali ratownicy GOPR w rozmowie z portalem mjakmalopolska.pl.
Źródła: Radio Zet/ M jak Małopolska/mg
REKLAMA
REKLAMA