Spór o sędziów. Rząd przekazał stanowisko na rozprawę przed TSUE
Polski rząd przedstawił nowe stanowisko przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie statusu sędziów. Trybunał ma wypowiedzieć się na temat kryteriów badania niezależności sędziów oraz możliwości pomijania przez krajowe sądy przepisów, które ograniczają skuteczność prawa unijnego.
2025-01-08, 11:59
Rząd chce wyjaśnień w świetle prawa UE
Wielka Izba Trybunału Sprawiedliwości UE rozpatrywała we wtorek pytania prejudycjalne dotyczące statusu sędziów. Punktem wyjścia była sprawa obywatela, który w Sądzie Rejonowym Poznań-Stare Miasto złożył wniosek o wyłączenie sędziego, który został powołany na urząd po 2018 roku przez wadliwie ukształtowaną Krajową Radę Sądownictwa.
"Pytania zmierzają do wyjaśnienia, czy w świetle prawa Unii Europejskiej sądem ustanowionym na mocy ustawy jest organ, w skład którego wchodzi sędzia, którego proces nominowania wiązał się z wystąpieniem nieprawidłowości" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu rządu.
Przekazano opinie, które potwierdzają "systemowe problemy wymiaru sprawiedliwości"
Wskazano, że nieprawidłowości te wiążą się z brakiem niezależności KRS oraz faktem, że rolę kontrolną w tym procesie sprawuje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która w większości składa się z sędziów powołanych po 2018 roku.
Barbara Grabowska-Moroz, która występowała przed Trybunałem w roli pełnomocniczki obecnego polskiego rządu powołała się też na dotychczasowe opinie instytucji europejskich, które potwierdzały systemowe problemy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Wynikały one między innymi z pozbawienia KRS gwarancji niezależności, niezgodnego z konstytucją skrócenia kadencji KRS, nietransparentnego wyłonienia kandydatów na nowych członków sędziów KRS oraz faktu, że 23 z 25 członków tego organu zostało powołanych przez organy polityczne.
REKLAMA
Rekomendacja rządu: pomijać przepisy, które ograniczają skuteczność prawa UE
Polski rząd – jak wskazywała Grabowska-Moroz – uważa, że sądy krajowe powinny pomijać przepisy i orzeczenia krajowe, które ograniczają skuteczność prawa UE, w tym przepisy przyznające Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych kompetencje, mimo że izba ta nie spełnia wymogów niezależnego sądu ustanowionego ustawą.
Pełnomocniczka rządu podkreśliła, że dla rozwiązania problemu konieczne są środki o charakterze generalnym, które przywrócą niezależność sędziowską, ale zabezpieczą przy tym stabilność systemu sądownictwa. Jak mówiła, polski rząd proponuje, aby sąd krajowy, rozpatrując wniosek o wyłączenie sędziego z powodu braku niezależności, był zobowiązany do zbadania, czy sąd spełnia kryteria "sądu ustanowionego ustawą", uwzględniając wszystkie okoliczności nominacji sędziowskiej oraz potencjalne naruszenia prawa systemowego i indywidualnego. Rzecznik Generalny TSUE wyda opinię w tej sprawie 29 kwietnia.
- TSUE znowu po stronie frankowiczów. "Przedawnienie roszczeń nie może być asymetryczne"
- Kary nakładane przez TSUE na Polskę są niezgodne z konstytucją. TK wydał wyrok
- Orzecznictwo TSUE: niezależność prezesów krajowych banków centralnych podlega szczególnej ochronie
Źródła: Polskie Radio/gov.pl/pg
REKLAMA
REKLAMA