PSL nie chce obowiązkowych badań dla myśliwych. Partia złoży wniosek o odrzucenie ustawy
Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego i Trzeciej Drogi sprzeciwia się obowiązkowym badaniom lekarskim myśliwych. Konkretne kroki w tej sprawie zapowiedział już szef PSL i minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz.
2025-01-08, 14:00
Obowiązkowe badania dla myśliwych. Ludowcy na "nie"
Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że jego klub złoży wniosek o odrzucenie projektu noweli ustawy autorstwa posłów Polski 2050-TD wprowadzającego obowiązek okresowych badań lekarskich dla posiadaczy myśliwskiej broni palnej.
Jak stwierdził w środę Kosiniak-Kamysz, jego posłowie złożą wniosek o odrzucenie "ustawy Dorożały" (chodzi o Mikołaja Dorożałę, wiceministra klimatu z ramienia Polski 2050 - red.). W opinii wicepremiera proponowane przepisy mają "ograniczyć i stygmatyzować myśliwych".
- Będziemy bronić prawa do łowiectwa i prawa do myślistwa. (...) Liczymy, że część koalicjantów nas poprze, liczymy też na inne formacje związane z opozycją - oznajmił minister. Dodał, że sprzeciw jego partii będzie skuteczny, gdyż "bez PSL nie ma większości w Sejmie, żadna ustawa i poprawki bez PSL nie przechodzą".
REKLAMA
Zabijane są zwierzęta pod ochroną
Autorzy projektu wskazywali w jego uzasadnieniu, że w minionych latach wyróżnić można liczne przypadki incydentów z bronią palną podczas polowań, a w ciągu ostatnich pięciu lat doszło do co najmniej 13 wypadków śmiertelnych związanych z polowaniami. Dodali, że ofiarami myśliwych padają również zwierzęta z gatunków objętych ochroną.
Jakie zmiany zakłada wspomniana ustawa? To projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji, złożony przez Polskę 2050-Trzecią Drogę, przewidujący nałożenie na osoby posiadające pozwolenie na posiadanie broni w celach łowieckich obowiązku okresowych badań lekarskich i psychologicznych potwierdzających spełnianie kryteriów zdrowotnych związanych z posiadaniem broni. Zakłada też zwiększenia częstotliwości badań (tj. raz na dwa lata) dla osób w wieku powyżej 70 lat. W czwartek Sejm przeprowadzi pierwsze czytanie projektu.
Źródło: PAP/hjzrmb
REKLAMA