Afera po słowach Czarnka. Ambasador pisze o rosyjskiej narracji, poseł PiS odpowiada

Reakcja ambasadora na słowa Czarnka

Poseł PiS w niedzielę, podczas konferencji programowej Karola Nawrockiego, nawiązał do wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w USA. - Prezydent Ukrainy powinien zdawać sobie sprawę, gdzie jedzie. Powinien zachowywać się jak każdy. Wyobrażacie sobie państwo prezydenta Polski, który jedzie do Ameryki i mówi: "żądam więcej wojsk amerykańskich, bo jak nie, to Ameryka będzie w niebezpieczeństwie?". "No, głupek" - byśmy powiedzieli. Nie ma co owijać słów w bawełnę: tak się zachował prezydent Ukrainy, która jest pod bombami rosyjskimi - mówił Czarnek.

Wasyl Bodnar napisał w serwisie X, że wypowiedzi Czarnka "o Ukrainie i jej prezydencie są aroganckie i nie do przyjęcia". Dodał, że "podważanie niepodległości naszego kraju jest świadomym uderzeniem w bezpieczeństwo Polski i Europy".

Odpowiedź posła PiS

"Proszę nie przekręcać moich słów" - odpowiedział Czarnek. "Powtarzałem i powtarzam, że Ukraina musi być wolna i niepodległa, ale nie będzie taka bez pomocy USA i Polski. A jak się ma od kogoś pomoc, to zwykła kultura wymaga okazywania wdzięczności".

• Zełenski chce wrócić do Białego Domu. "Ukraina jest gotowa podpisać umowę o minerałach"
• "Chcemy zamienić Ukrainę w stalowego jeżozwierza"

Czarnek ocenił, że zrozumienie "tych prostych rzeczy jest konieczne dla dalszej współpracy Ukrainy z Polską i USA". Dodał, że "brak zrozumienia może świadczyć właśnie o reprezentowaniu interesów rosyjskich".

Źródło: Polskie Radio/PolskieRadio24.pl/łl/kor