Ruch prokuratury w sprawie Ardanowskiego. Były minister usłyszał zarzuty

Zarzuty dla Ardanowskiego. Straty liczone w milionach

Zdaniem prokuratury były minister doprowadził wbrew przepisom do udzielenia przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa spółce Eskimos S.A. gwarancji bankowej w łącznej wysokości 100 mln zł. Ponadto z tej samej instytucji spółka otrzymała gwarancję kredytową w wysokości 20 mln zł z przeznaczeniem na realizację skupu jabłek przemysłowych.

Według śledczych Ardanowski miał do tego doprowadzić, mając świadomość braku wystarczających zdolności technicznych, logistycznych oraz osobowych spółki Eskimos S.A. i znając słabą sytuację finansową tej spółki. 

Na tym jednak nie koniec zarzutów. Chodzi również o udzielenie przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa gwarancji kredytowej na rzecz Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek w wysokości do 30 mln zł.

Prokuratura postawiła zrzuty ponad 60 osobom

Były minister Jan Krzysztof Ardanowski nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Odmówił również składania wyjaśnień. Prokuratura Regionalna w Warszawie przekazała, że zarzuty w śledztwie usłyszało już ponad 60 osób. Chodzi m.in. o członków zarządu spółki Eskimos S.A. oraz władze i pracowników Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek. Ponadto zarzuty przedstawiono byłemu dyrektorowi generalnemu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Piotrowi S. oraz Grzegorzowi P., który pełnił tę samą funkcję. 

Podejrzanym jest również były wiceminister rolnictwa w latach 2018-2019 i prezes Spółdzielni Mleczarskiej Bielmek Tadeusz R. Postawiono mu zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego oraz działania na szkodę spółdzielni.

• Poseł Gramatyka o sprawie Skrzypek. "W nieprzyzwoity sposób robi się z tego politykę"
• Taśmy "Casanovy". Oszust nagrywał czołowych polityków PiS
• Odpolitycznienie spółek Skarbu Państwa? Hołownia wnosi o zmiany

Źródło: Polskie Radio/egz