Premier powołał nowego szefa CBA. Na czele biura Tomasz Strzelczyk
Premier Donald Tusk powołał Tomasza Strzelczyka na stanowisko szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Informację przekazał zespół prasowy CBA. Strzelczyk zastąpił na tym stanowisku Agnieszkę Kwiatkowską-Grudak, która pod koniec lutego złożyła rezygnację. Akt powołania nowemu szefowi CBA wręczył szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.
2025-04-10, 16:11
Tomasz Strzelczyk nowym szefem CBA
Jak poinformował zespół prasowy CBA, nominacja nastąpiła po zasięgnięciu opinii Kolegium ds. Służb Specjalnych i Sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych oraz Prezydenta RP. Tomasz Strzelczyk obowiązki szefa CBA pełnił od 28 lutego 2025 r. Na początku marca sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych, przy jednym głosie przeciwnym, pozytywnie zaopiniowała wnioski premiera o odwołanie szefowej CBA Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak i wiceszefa Biura Dariusza Drozdowskiego. Kwiatkowska-Gurdak 20 lutego złożyła rezygnację, którą przyjął premier Donald Tusk. Pełnienie obowiązków szefa od 28 lutego premier powierzył drugiemu z zastępców - Tomaszowi Strzelczykowi.
Zgodnie z ustawą o CBA, wnioski o odwołanie i powołanie szefa CBA muszą być zaopiniowane przez sejmową komisję ds. służb specjalnych, rządowe Kolegium ds. służb specjalnych oraz prezydenta. Opinie te nie są jednak wiążące dla szefa rządu. Zastępców szefa Biura powołuje i odwołuje premier na wniosek szefa CBA, po zasięgnięciu opinii sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
Była szefowa CBA przed komicją śledczą ds. Pegasusa
W związku z wystąpieniem Kwiatkowskiej-Gurdak 18 lutego przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa, premier Donald Tusk domagał się od niej wyjaśnień. Podczas jawnego posiedzenia komisji szefowa CBA wielokrotnie zasłaniała się tajemnicą pracy operacyjnej oraz śledztw prowadzonych przez prokuraturę, przekonując, że nie może udzielić większości informacji w jawnym trybie. Podkreślała, że biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy prawa nie może nawet wymieniać nazw narzędzi operacyjnych i potwierdzić, czy były, czy nie były używane przez służby. Deklarowała, że w tajnej części przesłuchania zapozna posłów ze swoją wiedzą.
Posłowie próbowali uzyskać informacje w kilku turach pytań w jawnej części przesłuchania. Wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) ocenił, że Kwiatkowska-Gurdak mogła powiedzieć więcej i zbyt szeroko interpretowała swoje prawo, aby nie informować komisji o wiedzy, którą posiada. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) przypominała zaś, że jako świadek szefowa CBA została zwolniona przez premiera Donalda Tuska z obowiązku zachowania tajemnicy informacji niejawnych o klauzuli tajne bądź ściśle tajne, które pozyskała w okresie pełnienia funkcji szefowej CBA.
REKLAMA
Likwidacja CBA wpisana do umowy koalicyjnej
Minister koordynator służb specjalnych, szef MSWiA Tomasz Siemoniak skierował do premiera raport o działaniach CBA pod kierownictwem Kwiatkowskiej-Gurdak. Przekazał, że kierownictwo CBA złożyło w 2024 roku 9 zawiadomień do prokuratury dotyczących podejrzeń przestępstw w działalności służby w latach 2016-2023. Przypomniał, że w grudniu 2024 roku Rada Ministrów przyjęła projekt o likwidacji CBA. Partie tworzące obecny rząd zapisały likwidację CBA w umowie koalicyjnej. Zgodnie z projektem ustawy, część zadań CBA przejmie pion antykorupcyjny w policji – powstanie Centralne Biuro Zwalczania Korupcji, będzie też dla tych celów wzmocniona Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a badanie oświadczeń majątkowych przejmie Krajowa Administracja Skarbowa. Projekt czeka na zmianę prezydenta, ponieważ Andrzej Duda deklarował, że likwidacji CBA nie podpisze.
Czytaj także:
- Komisja ds. Pegasusa. Będzie wniosek o doprowadzenie byłego szefa CBA
- Ważą się losy debaty w Końskich. Sztab Trzaskowskiego zabrał głos
- Tusk o nowym badaniu. "Wynik najwyższy w historii"
Źródło: PAP/pm
REKLAMA