Debata w Końskich. W jednej kwestii kandydaci byli zgodni

Kandydaci na prezydenta uczestniczący w debacie w Końskich opowiedzieli się przeciwko podwyższaniu podatków celem zwiększenia pieniędzy na obronność. Wskazywali m.in. na to, że inwestycje związane z obronnością będą mogły być finansowane ze środków Krajowego Planu Odbudowy.

2025-04-11, 23:45

Debata w Końskich. W jednej kwestii kandydaci byli zgodni
Kandydaci byli zgodni w sprawie podwyższania podatków celem zwiększenia pieniędzy na obronność. Foto: Rafał Trzaskowski Komitet Wyborczy

Kandydaci nie chcą podwyższenia podatków na obronność 

Podczas debaty transmitowanej przez TVP, TVN i Polsat kandydaci zostali zapytani, czy dopuszczają podwyżkę podatków, by zwiększyć środki budżetowe na obronność. Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat podkreśliła, że Polska już teraz wydaje wystarczająco dużo na obronność. Dodała, że te wydatki powinny być bardziej racjonalne i że więcej powinno być przeznaczane na badania i rozwój, a także na zakupy uzbrojenia od polskich firm.

Kandydat KO Rafał Trzaskowski zaznaczył, że najważniejsze jest to, że wydatki na obronność zostały wyjęte z deficytu. Zwrócił uwagę, że do Polski płyną pieniądze z KPO, będą też pieniądze z unijnego budżetu na wzmacnianie przemysłu obronnego. Dodał, że budowa Tarczy Wschód będzie się wiązać z nowymi miejscami pracy i rozwojem gospodarczym.

Kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia powiedział, że obecnie nie powinno się mówić o podwyższaniu podatków w Polsce po to, by sfinansować większe wydatki na obronność. Również argumentował, że dużo pieniędzy na ten cel będzie trafiać ze środków KPO. Dodał, że trzeba szukać pieniędzy w bankach, które "śpią na pieniądzach".

Według Karola Nawrockiego luka w ściągalności podatków jest za obecnego rządu na poziomie 40 mld zł. Zaznaczył, że jest zwolennikiem wydawania 5 proc. PKB na obronność. Nawrocki ocenił, że jeśli prezydentem zostanie Trzaskowski, to nastąpi podwyżka podatków.

REKLAMA

Zdaniem byłej posłanki SLD Joanny Senyszyn, wydatki na obronność w wysokości 3,5 proc. PKB byłyby wystarczające, a pieniądze należy przeznaczać na budownictwo i ochronę zdrowia. Maciej Maciak, lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju stwierdził natomiast, że kupowany obecnie przez Polskę sprzęt wojskowy to "zwykłe gnioty", a jego ceny są niewspółmiernie wysokie do kosztów produkcji.

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/JL 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej