Mentzen podczas debaty powtarzał jedno zdanie. "Jak katarynka"

Mentzen powtarzał podczas debaty, że to on ma szansę wygrać z Trzaskowskim

Telewizja Republika zaprosiła do udziału w poniedziałkowej debacie wszystkich kandydatów na prezydenta. Biorący w niej udział Sławomir Mentzen z Konfederacji niemal każdą swoją wypowiedź kończył zdaniem, że to on ma największe szanse pokonać kandydata KO Rafała Trzaskowskiego w II turze. - Jeśli nie chcecie, żeby Tusk miał pełnię władzy, a Trzaskowski wygrał te wybory - głosujcie na mnie. Mam najwyższe szanse na wygraną z Trzaskowskim w drugiej turze - mówił Mentzen. 

Zwrócili na to uwagę pozostali kandydaci. Szymon Hołownia kpił z polityka Konfederacji, że powtarza to samo zdanie "jak katarynka". Natomiast popierany przez PiS Karol Nawrocki odpowiedź na jedno z pytań również podsumował stwierdzeniem, że to on ma większe szanse pokonać Trzaskowskiego i zostać prezydentem. 

Żartowali z tego także komentatorzy polityczni i dziennikarze. Gdy sztab Nawrockiego po debacie ogłosił, że to kandydat wspierany przez PiS jest zwycięzcą debaty, Kamil Dziubka z "Onetu" skomentował: "Niestety sztab Nawrockiego nie wie, że Sławomir Mentzen ma największe szanse na wygranie z Rafałem Trzaskowskim w II turze".

REKLAMA

W debacie wzięli udział Grzegorz Braun, Artur Bartoszewicz, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki, Krzysztof Stanowski, Marek Woch, Joanna Senyszyn i Adrian Zandberg. Nieobecni byli Rafał Trzaskowski i Magdalena Biejat.

Czytaj także:

• Debata w Końskich. Sztab Trzaskowskiego złożył zawiadomienie do prokuratury
• "Polacy mają prawo usłyszeć wszystkich kandydatów". Aleksanda Leo o debatach w Końskich

Źródła: PolskieRadio24.pl/Telewizja Republika