"Latający kleszcz" w Polsce. Atakuje chmarami, swędzenie może dokuczać wiele tygodni

W lasach żerują strzyżaki sarnie, które nazywane są też latającymi kleszczami. Choć atakują głównie zwierzęta, potrafią też ugryźć człowieka. Jeśli w miejscu ukąszenia wystąpi wtórna reakcja alergiczna, swędzący rumień może dokuczać nawet kilka miesięcy.

2025-04-16, 13:31

"Latający kleszcz" w Polsce. Atakuje chmarami, swędzenie może dokuczać wiele tygodni
Strzyżak sarni atakuje też ludzi.Foto: JERZY GUBERNATOR/Science Photo Library/East News

Strzyżak sarni atakuje głównie w lasach

Strzyżak sarni to owad żywiący się krwią, który pasożytuje na leśnej zwierzynie, m.in. sarnach, jeleniach czy łosiach; czasem atakuje też ludzi. Po jego ukąszeniu na skórze powstaje swędzący ślad przypominający grudkę, która zazwyczaj znika po 2-3 tygodniach. Przed strzyżakami trudno się bronić, ponieważ potrafią atakować chmarami.

Co gorsza, po ukąszeniu niekiedy dochodzi do wtórnej reakcji alergicznej, która może powodować silnie swędzący rumień, utrzymujący się nawet przez kilka miesięcy. Należy wówczas udać się do lekarza, który może przepisać specjalną maść antybiotykowo-sterydową.

Jak wygląda "latający kleszcz"?

REKLAMA

Strzyżak sarni ma około 5-6 milimetrów, brązowe, spłaszczone ciało z odnóżami, które są zakończone pazurami czepnymi. Choć bardziej przypomina muchę, nazywany jest latającym kleszczem, ponieważ żywi się krwią. Leśnicy przypominają jednak, że kleszcze i strzyżaki to nie to samo. "Strzyżaki to owady, mają trzy pary odnóży, potrafią latać i choć mogą ugryźć, nie przenoszą boreliozy" - czytamy we wpisie Lasów Państwowych, choć według serwisu zajmującego się zdrowiem DOZ.pl, dostępne badania nie wykluczyły jednoznacznie, że strzyżak nie przenosi boreliozy, a także innych groźnych chorób, takich jak anaplazmoza granulocytarna. "W dostępnych źródłach istnieje rozbieżność. Potrzebne są dalsze badania, aby ocenić faktyczną rolę (strzyżaków - przyp. red.) w ich transmisji" - czytamy.

Kleszcze w przeciwieństwie do strzyżaków są pajęczakami. "Mają cztery pary odnóży, nie mają skrzydeł, nie skaczą z drzew, mogą się wbić w skórę i to one mogą zarazić boreliozą, chociaż nie wszystkie są ich nosicielami i nie każde spotkanie kończy się chorobą" - dodali leśnicy.

Warto zadbać o odpowiedni ubiór, gdy idziemy do lasu

Jak uniknąć ukąszenia strzyżaka sarniego? Najlepiej założyć ubranie z gładkiego, śliskiego materiału - utrudni to owadowi przyczepienie się do powierzchni. Warto też wybierać jasne kolory, ponieważ strzyżaki preferują ciemno ubarwione ofiary. Niestety, popularne preparaty przeciw komarom i kleszczom okazują się nieskuteczne w walce z tym owadem.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/Lasy Państwowe/DOZ.pl/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej