Wycinka drzew na działce. Ma być łatwiej i szybciej
Rządowy zespół ds. deregulacji przekazał rządowi projekt ze skróceniem procedury uzyskiwania zgody na wycinkę drzew na posesjach prywatnych - informuje money.pl. Obecnie, aby wyciąć drzewo wymagające zgody i nie złamać przy tym prawa, trzeba czekać nawet kilka miesięcy.
2025-04-30, 09:49
Zmiany w wycince drzew na prywatnej działce. Rząd przejął projekt zespołu Brzoski
"Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody zezwolenia na wycinkę drzewa nie trzeba w przypadku drzew, których obwód pnia na wysokości pięciu centymetrów nie przekracza: 80 cm w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego, 65 cm w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego oraz 50 cm w przypadku pozostałych gatunków drzew" - czytamy na money.pl.
Niestety, większe drzewa wymagają jednak zgód, a ich załatwienie może trwać co najmniej miesiąc. "Obecne przepisy przewidują 21 dni na oględziny i 14 dni na ewentualny sprzeciw organu, co wydłuża cały proces. Propozycja zmian zakłada skrócenie tych terminów, co pozwoli właścicielom na bardziej swobodne zarządzanie swoją nieruchomością, przy jednoczesnym zachowaniu zasad ochrony przyrody" - ocenia zespół deregulacyjny kierowany przez Rafała Brzoskę.
"Rządowy zespół deregulacyjny, który jest na ukończeniu prac, przedstawił wśród swoich propozycji przyspieszenie procesu uzyskiwania zgody na usunięcie drzew z prywatnych posesji" - zauważa money.pl. Obecnie procedura ta jest czasochłonna, a przy odwołaniach może trwać nawet kilka miesięcy. To stanowi problem dla właścicieli nieruchomości, zwłaszcza w sytuacjach wymagających szybkiej interwencji.
Wycinka drzew na działce. Ma być szybciej i dzięki temu bezpieczniej
Zespół ds. deregulacji proponuje w tej sprawie skrócenie ustawowych terminów w procedurze administracyjnej usuwania drzew przez osoby fizyczne na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą. Oględziny miałyby trwać maksymalnie 14 dni (nie 21), termin sprzeciwu do 7 dni (z 14). Rozpoznanie odwołania od decyzji władz gminy (przez samorządowe kolegia odwoławcze) miałoby trwać maksymalnie 14 dni.
REKLAMA
Proponowane zmiany mają zwiększyć efektywność administracyjną, przyczynić się do usprawnienia pracy organów administracyjnych. Szybsza procedura zmniejszy uciążliwości związane z oczekiwaniem na decyzję. "W przypadkach, gdy drzewo stanowi zagrożenie, szybsza procedura pozwoli na sprawniejsze działanie" - zauważa portal.
Czytaj także:
- Koniec misji Rafała Brzoski w zespole ds. deregulacji
- Brzoska ogłosił kolejny projekt. Polskie sądy odetchną?
- Koniec z długimi kolejkami do lekarzy? "Najważniejszy postulat" Brzoski
Źródło: money.pl/mg/k
REKLAMA