"Tego nigdy nie zrobię jako prezydent". Deklaracja Hołowni w debacie TVP
Szymon Hołownia na początku debaty w TVP złożył Polakom obietnicę, że jeśli zostanie prezydentem, nigdy nie ułaskawi polityka. - W przeciwieństwie do niektórych moich poprzedników - dodał.
2025-05-12, 20:19
Hołownia obiecał Polakom, że nigdy nie ułaskawi polityka
Szymon Hołownia odpowiadał jako pierwszy w debacie TVP. Na pytanie o punkty programu kandydatów, które nie cieszą się dużą popularnością, ale które chcieliby oni wprowadzić, bo uważają, że są to słuszne rozwiązania, odpowiedział, że chciałby wprowadzenia zakazu smartfonów w szkołach. - Zamierzam znaleźć dla takiej ustawy większość w Sejmie - zapewnił.
W swojej wypowiedzi poruszył jednak inne kwestie, niezwiązane z pytaniem. Złożył m.in. deklarację, że jeśli zostanie prezydentem, "w przeciwieństwie do jego niektórych poprzedników, nigdy nie ułaskawi polityka". - Niezależnie od tego, czy będzie to polityk z mojej, czy z przeciwnej opcji - stwierdził Hołownia.
Kandydat Trzeciej Drogi zaznaczył, że prezydent powinien być "stróżem praworządności". - Powinien być gwarantem jedności społeczeństwa polskiego - podsumował.
Marszałek Sejmu prawdopodobnie nawiązał do sprawy byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego zastępcy Macieja Wąsika, skazanych w grudniu 2023 roku za przekroczenie uprawnień w związku z tzw. aferą gruntową, która wybuchła latem 2007 roku. W styczniu 2024 roku prezydent Andrzej Duda skorzystał z prawa łaski, po tym, jak Kamiński i Wąsik trafili do więzienia.
REKLAMA
Było to ponowne ułaskawienie. Po raz pierwszy Duda ułaskawił byłego szefa CBA i jego zastępcę w marcu 2015 r. Sprawa wróciła jednak na wokandę osiem lat później za sprawą wyroku Sądu Najwyższego, który uchylił jej umorzenie z marca 2016 roku w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski.
Debata w TVP. Uczestnicy i zasady
Poniedziałkowa debata prezydencka w TVP jest ostatnim starciem kandydatów przed pierwszą turą wyborów. Została podzielona na kilka części oraz bloków tematycznych. Zgodnie z przyjętymi zasadami, poza odpowiedzią na pytania dziennikarzy, kandydaci na prezydenta mogą też zadawać pytania sobie nawzajem.
Źródła: PolskieRadio24.pl/TVP Info/ak
REKLAMA