Rozstrzygnięcie ws. pozwu Hołowni przeciw politykom PiS. "Usuną kłamstwa"

Spór między Szymonem Hołownią a posłami PiS zakończył się ugodą sądową. Nie wskazano winnego ani poszkodowanego. Hołownia stwierdził po rozprawie, że Sebastian Łukaszewicz i Jacek Sasin zobowiązali się "usunąć kłamstwa" na temat jednej z jego nieruchomości.

2025-05-13, 15:32

Rozstrzygnięcie ws. pozwu Hołowni przeciw politykom PiS. "Usuną kłamstwa"
Hołownia zawarł ugodę z politykami PiS. Foto: Dominik Gajda/REPORTER/EAST NEWS

Hołownia o pozwie przeciw Sasinowi i Łukaszewiczowi

Szymon Hołownia w poniedziałek złożył pozew w trybie wyborczym przeciwko Jackowi Sasinowi i Sebastianowi Łukaszewiczowi z Prawa i Sprawiedliwości. Twierdzili oni, że marszałek Sejmu nie wpisał do oświadczenia majątkowego nieruchomości na Podlasiu. Spierali się o to, czy jest to "chałupa, stodoła i kawałek łąki", jak przekonywał Hołownia, czy "piękny dom", jak twierdzili politycy PiS. Domagali się też wyjaśnień, skąd wziął pieniądze na jego zakup. W oświadczeniu kandydata Trzeciej Drogi nieruchomość została opisana jako "siedlisko wiejskie o powierzchni 1,65 ha warte 554 tys. zł". 

We wtorek pozew Hołowni w trybie wyborczym rozpatrzył sąd, sprawa zakończyła się ugodą. "Strony zgodnie oświadczają, że wątpliwości, wynikające ze sposobu wypełnienia oświadczeń majątkowych Szymona Hołowni, zostały wyjaśnione" -  głosi treść zawartej ugody. Marszałek Sejmu zamieścił wpis, w którym stwierdził, że "chwilę po rozprawie (...) Sasin i Łukaszewicz muszą usunąć kłamstwa na mój temat ze swoich mediów społecznościowych". 

Sprawę skomentował też Jacek Sasin. "Sąd nie podzielił optymizmu [Hołowni - red.] i zaproponował ugodę. Dziś przed sądem pan Hołownia wyjaśnił wątpliwości dotyczące swojego oświadczenia majątkowego. To jego porażka. Teraz powinien te wyjaśnienia przedstawić opinii publicznej, a swoje oświadczenia majątkowe skorygować — tak, by nie było żadnych podejrzeń, że chce coś ukryć i oszukać Polaków" - stwierdził Sasin.

Starcie z Karolem Nawrockim

REKLAMA

Hołownia odniósł się również do wczorajszego starcia z Karolem Nawrockim podczas debaty. Kandydat Trzeciej Drogi stwierdził, że Nawrocki "wycofał się z pozwu przeciw niemu, czyli nie podważa tego, że w sprawie mieszkań kłamał".  

Chodzi o wymianę zdań między Hołownią i Nawrockim, w której marszałek Sejmu zarzucił swojemu konkurentowi, że oszukał seniora z Gdańska, ponieważ przejął od niego mieszkanie w zamian za opiekę, a mężczyzna trafił do Domu Pomocy Społecznej. Nawrocki ostrzegł, że takie oskarżenia mogą się skończyć pozwem. - Jest pan kłamcą, niech mnie pan pozwie - odparł Hołownia.

Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej