Prof. Dudek przestrzega przed Nawrockim. "Przypomina buldożer"

- Gdyby potwierdziła się tylko połowa plotek, jakie znam o Karolu Nawrockim, to mielibyśmy kawalerkę do kwadratu - powiedział w studiu Polsatu News prof. Antoni Dudek. Politolog z UKSW w Warszawie ocenił, że historia kandydata wspieranego przez PiS przypomina karierę Nikodema Dyzmy. I że w pewnym sensie pokonuje jej kolejne szczeble niczym "buldożer."

2025-05-19, 20:10

Prof. Dudek przestrzega przed Nawrockim. "Przypomina buldożer"
Prof. Antoni Dudek po raz kolejny przestrzegł przed kandydaturą Karola Nawrockiego. Foto: WOJCIECH STROZYK/REPORTER/East News & PAP/Tytus Żmijewski

Afera Mieszkaniowa. Rada dla Trzaskowskiego

Karol Nawrocki jest po pierwszej turze "lekkim faworytem" - przyznał jednak prof. Dudek. Jednocześnie dał wskazówkę dla obozu jego kontrkandydata, Rafała Trzaskowskiego, aby "nie przegrzewał" afery mieszkaniowej - wokół kandydata wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość - budzącej w ostatnich tygodniach wiele emocji.

- Rafał Trzaskowski powinien teraz próbować budować program pozytywny. Sprawa kawalerki, kolejne inne "trupy z szafy" Nawrockiego, których wypadnięcia się spodziewam, pozostawiłbym jednak dziennikarzom, a konkurent nie powinien tego podgrzewać - powiedział politolog w rozmowie z Polsat News.

Kawalerka do kwadratu

Nadmienił przy tym, że zna wiele plotek na temat prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, i że "gdyby potwierdziła się tylko połowa z nich, to mielibyśmy kawalerkę do kwadratu". - Nie będę zdradzał plotek z prostego powodu. W grudniu powiedziałem, że Karol Nawrocki jest jednym z najbardziej niebezpiecznych ludzi, jacy weszli w ostatnich latach do polskiej polityki i to się na naszych oczach potwierdza. Za chwilę może wygrać wybory prezydenckie. Człowiek, którego tak naprawdę wszyscy lekceważyli, także w PiS, jeszcze jesienią - stwierdził profesor.

W ocenie gościa Polsatu News wyborcy powinni dobrze zastanowić się przed oddaniem głosu. - Co takiego w sobie ma ten człowiek, że idzie jak burza przez ostatnie parę lat, łamiąc wszelkie opory. Przypomina trochę buldożer - powiedział Antoni Dudek.

REKLAMA

Porównanie do Dyzmy

Politolog przyznał, że Nawrockiemu w dotychczasowej karierze sprzyja los, że ma sporo szczęścia. Po chwili użył analogii z Nikodemem Dyzmą. - Splot sprzyjających okoliczności wypromował tę osobę, która w oryginalnej scenie zostaje kandydatem na premiera. Teraz jesteśmy w tej scenie - opowiedział prof. Dudek, dodając, że - w jego ocenie - "pokaźna część społeczeństwa jednak wierzy, że Karol Nawrocki nie ma elementarnych kwalifikacji moralnych do tego, żeby być kandydatem na prezydenta".

Czytaj także:

Źródło: Polsat News/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej