Wjechał w grupę dzieci i uciekł. Policja zatrzymała kierowcę
W Mąkowarsku pod Bydgoszczą 22-letni kierowca wjechał w grupę dzieci, wracających z zajęć zorganizowanych poza szkołą. Dwoje z nich trafiło do szpitala. Sprawca, który uciekł z miejsca zdarzenia, został zatrzymany nieopodal miejsca zamieszkania. Okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdem.
2025-05-22, 17:37
Potrącił dzieci i uciekł z miejsca zdarzenia. Groźny wypadek w kujawsko-pomorskim
Grupa dzieci wraz z opiekunem wracała z zajęć odbywających się poza terenem szkoły. Kiedy szły chodnikiem, zza zakrętu z dużą prędkością wyjechał kierujący fiatem, który wjechał na chodnik, zahaczając dwoje dzieci. Na miejsce zdarzenia, oprócz policji, wezwano także karetkę. Pogotowie zabrało ranne dzieci do szpitala. Po wypadku mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia, a policja rozpoczęła jego poszukiwania.
22-letniego podejrzanego udało się zatrzymać nieopodal miejsca zamieszkania. Jak wyjaśniła w rozmowie z Interią rzeczniczka prasowa KMP w Bydgoszczy kom. Lidia Kowalska, zbadano jego stan trzeźwości. Nie był pod wpływem alkoholu. - Niestety, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami - przekazała Kowalska. Trwają policyjne czynności z udziałem mężczyzny. Służby zadecydowały o konieczności pobrania krwi, celem zbadania obecności innych substancji w organizmie.
Czytaj także:
- Uwaga, niedźwiedź! Gmina w Małopolsce ostrzega mieszkańców i radzi, jak się zachować
- Obok ofiar znaleziono przedmioty. Przełom w ekshumacjach w Puźnikach
- Brutalny napad w Warszawie. Ukrywał się za szafą, wpadł w sidła policji
Źródła: interia.pl/mg
REKLAMA