Nawrocki wykonał test na obecność narkotyków. Znamy wynik
Karol Nawrocki wykonał test na obecność nielegalnych substancji w organizmie. Jego wyniki poznał "Super Express" - u kandydata na prezydenta nie wykryto żadnych narkotyków. Wykonany przez Nawrockiego test to pokłosie piątkowej debaty prezydenckiej, podczas której wykonał on niestandardowy ruch ręką.
2025-05-27, 11:35
Nawrocki przeszedł testy na obecność narkotyków
Po medialnych sugestiach i spekulacjach związanych z zachowaniem kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość podczas debaty prezydenckiej, Karol Nawrocki zdecydował się na wykonanie testów toksykologicznych. Zrobił to we wtorkowy poranek w Rzeszowie.
Jak donosi "Super Express", do analizy zostały pobrane próbki moczu, który miał być oddawany w obecności pracowników laboratorium. W próbkach pobranych od Nawrockiego nie wykryto niedozwolonych substancji, nie wykryto obecności ani amfetaminy, ani kokainy, ani ekstazy. Nie wykryto też takich środków jak metadon, morfina, metamfetamina czy marihuana.
Nawrocki za pośrednictwem platformy X odniósł się do swojego wyniku. "Polacy chcą mieć pewność, że przyszły Prezydent jest w pełni zdrowy. Dlatego zrobiłem test na obecność narkotyków. Wynik oczywiście negatywny. Teraz kolej na Pana Rafała! Odwagi! Jak jest Pan czysty, to nie ma się czego bać!" - napisał.
REKLAMA
Nawrocki o geście podczas debaty
Karol Nawrocki podczas debaty prezydenckiej wykonał zagadkowy gest. Początkowo mówił, że sięgnął po gumę, natomiast następnego dnia w wywiadzie, którego udzielił w RMF FM, sprecyzował, że był to woreczek nikotynowy.
- Chciałbym zaprosić Rafała Trzaskowskiego do zbadania naszego stanu zdrowia i wykonania testu na obecność substancji w naszych organizmach - powiedział Nawrocki. Kandydat popierany przez PiS, odnosząc się do spekulacji w internecie, dodał, że "możemy sprawdzić, czy w naszych organizmach są narkotyki".
Prowadzący dopytał, co sugeruje Nawrocki. - To nie ja sugeruję, tylko widziałem, że w poważnych telewizjach, w sieciach społecznościowych sugerowano różne rzeczy. To jest dobra okazja, aby tym, którzy będą dokonywać wyboru w najbliższą niedzielę, pokazać, jaki jest stan zdrowia oraz obecność substancji w naszych organizmach - przekonywał szef IPN. Na badanie zaprosił też Sławomira Nitrasa i Cezarego Tomczyka z KO.
- Wszyscy dziennikarze mnie pytają, skąd kandydaci biorą motywację i energię, zastanawiając się pewnie nad przypadkiem Karola Nawrockiego. Natomiast moja odpowiedź jest bardzo prosta. Ja biorę swoją energię i całą motywację od was - powiedział w sobotę Rafał Trzaskowski w Ciechocinku, gdzie wraz z żoną pojawił się na spotkaniu z seniorami. Pytany o zaproszenie na testy, wskazał, że to nie on powinien się tłumaczyć. - Zapytajcie się pana Karola, co on wczoraj robił. Niech pan Karol się tłumaczy - przekazał dziennikarzom przed spotkaniem.
REKLAMA
- "To przyznanie się do winy". Sikorski uderza w Nawrockiego
- Nawrocki zapowiada pozew. Dziennikarz Onetu: jesteśmy gotowi obronić każde słowo tekstu
- "Może być szantażowany". W "Strefie Wpływów" o "ciemnej stronie" Nawrockiego
Źródła: Super Express/Polskie Radio/nł/k
REKLAMA