Braun o zarzutach prokuratorskich. "Polityczne polowanie z nagonką"
W wywiadzie dla tygodnika "Wprost" Grzegorz Braun zapowiada samodzielny start swojego ugrupowania w wyborach parlamentarnych oraz "przemnożenie" wyniku z ostatnich wyborów prezydenckich. Odnosi się też do zarzutów prokuratorskich, które uznaje za motywowane politycznie i nazywa "polowaniem z nagonką".
2025-07-10, 10:54
Braun dla "Wprost". "Ta konstytucja jest cała do zmiany"
Grzegorz Braun, w rozmowie z "Wprost", odniósł się między innymi do swojego wyniku w wyborach prezydenckich, który jak stwierdził, był "najniższym możliwym" (w I turze głosowało na niego ponad 1,24 mln osób, czyli 6,34 proc. Był to czwarty wynik spośród 13 kandydatów - przyp. red.). Co więcej, europoseł chce go "przemnożyć" w nadchodzących wyborach parlamentarnych ze swoją partią - Konfederacją Korony Polskiej. - Niezależnie od tego, czy zostaną ogłoszone za dwa lata, czy za dwa kwartały, Konfederacja Korony Polskiej w nich wystartuje. Podjęliśmy stosowną uchwałę o wystawieniu list wyborczych - zapowiedział Braun.
Europoseł oskarżył też Unię Europejską o narzucanie Polsce "zielonego, tęczowego ładu" i ostrzega przed "dewiacjami, sodomią i samookaleczaniem dzieci". W rozmowie z tygodnikiem pada wielokrotnie słowo "eurokołchoz". Braun stwierdził, że Polska "oddała suwerenność takim instytucjom jak UE, NATO czy WHO, co określa wprost jako zdradę narodową". Warto jednak nadmienić, że od 2024 roku polityk jest posłem Parlamentu Europejskiego i pobiera z tego powodu stosowne wynagrodzenie.
Europoseł poddał też krytyce obowiązującą konstytucję. Jego zdaniem, powinna zostać "radykalnie zmieniona, ponieważ zawiera wewnętrzne sprzeczności i nie chroni podstawowych wartości, w tym prawa do gotówki". Jak wynika z rozmowy z dziennikarzem "Wprost", polityk jest zwolennikiem silnej prezydentury i "odchudzenia państwa". - Cała ta ustawa jest do zmiany. Ona nie jest do jakichś kosmetycznych korekt, do jakiegoś retuszu czy liftingu wizerunkowego, tylko do radykalnej zmiany. Jest za długa i słabo zrozumiała dla większości obywateli, a nawet polityków - powiedział Braun.
Po tym, jak prokuratura postawiła Braunowi siedem zarzutów, ten odbija piłeczkę, mówiąc o "politycznym polowaniu z nagonką". - Została przeprowadzona kolejna fala polowania z nagonką na mnie. Zostałem medialnie odsądzony od czci i wiary, a następnie rozstrzelany w prasie i telewizji - powiedział we "Wprost" europoseł. Według Brauna, wszystkie zarzuty dotyczą jego aktywności poselskiej, a działania prokuratury to element gry mającej wykluczyć go z życia publicznego przed kolejnymi wyborami.
Ekscesy Brauna. Europoseł usłyszał siedem zarzutów
Kilka dni temu prokuratura postawiła siedem zarzutów Braunowi. Dotyczą one między innymi zgaszenia gaśnicą świec chanukowych w Sejmie i naruszenia nietykalności cielesnej byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
Prokuratura zarzuca politykowi znieważenie grupy ludzi z powodu przynależności wyznaniowej oraz przeszkodzenie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego. Chodzi o wydarzenia z grudnia 2023 roku. Grzegorz Braun gaśnicą zgasił chanukiję w trakcie uroczystości w Sejmie. Według ustaleń śledczych europoseł poturbował wtedy jedną z uczestniczek. Kolejna grupa zarzutów dotyczy zajścia w Narodowym Instytucie Kardiologii w Warszawie. W marcu 2022 roku w czasie pandemii Grzegorz Braun wtargnął do Instytutu w proteście przeciwko obostrzeniom covidowym. Doszło do szarpaniny z Łukaszem Szumowskim, ówczesnym dyrektorem placówki. Według prokuratury polityk naruszył nietykalność cielesną lekarza i znieważył go.
Prokuratura postawiła Grzegorzowi Braunowi zarzuty także za przerwanie wykładu profesora Jana Grabowskiego w Niemieckim Instytucie Historycznym w Warszawie oraz za zniszczenie choinki bożonarodzeniowej w Sądzie Okręgowym w Krakowie. Na drzewku wisiały ozdoby z symbolami LGBT oraz Unii Europejskiej.
O zarzutach dla europosła poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie oraz minister sprawiedliwości. "Ekscesy europosła Grzegorza Brauna nie pozostają bez reakcji prokuratury" - napisał Adam Bodnar w mediach społecznościowych. Braun nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Teraz prokuratura skieruje przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu.
- Romowicz: liczę na koniec Grzegorza Brauna w polityce
- Grzegorz Braun zniszczył wystawę w Sejmie. Jest nagranie
- Braun z zakazem wstępu do Sejmu. Poseł Konfederacji: tak nie da się prowadzić polityki
Źródła: Polskie Radio/wprost.pl/mg