Chwile grozy na jeziorze Sławskim. Wiatr przewrócił żaglówki z dziećmi

Silny podmuch wiatru przewrócił łódki z dziećmi na jeziorze Sławskim (woj. lubuskie). Część osób została uwięziona pod kadłubami. Dzięki błyskawicznej reakcji i służb i temu, że wszyscy mieli kapoki, żeglarzom nic się nie stało.

2025-07-12, 16:17

Chwile grozy na jeziorze Sławskim. Wiatr przewrócił żaglówki z dziećmi
Na pomoc żeglarzom, których jachty przewrócił wiatr, ruszyli policjanci i ratownicy WOPR. Foto: Lubuska Policja

Chwile grozy na jeziorze. Wiatr przewrócił łódki z dziećmi

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek, 11 lipca, po południu. Warunki pogodowe na jeziorze Sławskim był wtedy trudne, wiał silny wiatr z gwałtownymi porywami i padał deszcz, który utrudniał sytuację. Podmuch przewrócił żaglówki, którymi pływali uczestnicy obozu żeglarskiego dla dzieci.

Na szczęście w pobliżu znajdowali się funkcjonariusze policji wodnej, którzy zabezpieczali pobliski festiwal. Gdy tylko zostali zaalarmowani przez dyżurnego Komendy Powiatowej Policji we Wschowie o wywróconych na jeziorze łódkach i uwięzionych pod kadłubami dzieciach, w ciągu niewiele ponad minuty byli na miejscu i uratowali pechowych żeglarzy.

Skończyło się na strachu. Błyskawiczna akcja policji uratowała małych żeglarzy

Wkrótce do akcji włączyli się ratownicy WOPR, którzy pomogli mundurowym wydobyć z wody zatopione łodzie i odholować te pływające jednostki do brzegu. U dzieci na szczęście skończyło się na strachu i nikomu nie stało się nic poważnego. Także dlatego, że wszyscy uczestnicy obozu mieli kapoki, pozwalające unosić się na wodzie.

"To zdarzenie pokazuje, jak nieprzewidywalna i niebezpieczna potrafi być woda w połączeniu ze zmieniającymi się warunkami atmosferycznymi" - ocenia lubuska policja. "Szybka reakcja i profesjonalizm służb zapobiegły niebezpiecznej sytuacji, która przypomina, jak ważna jest czujność i rozwaga podczas wszelkich aktywności na wodzie" - dodają mundurowi.

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24.pl/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej