Gawkowski: Bąkiewicz nie jest "świętą krową"
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski stwierdził w piątek, że Robert Bąkiewicz powinien ponieść odpowiedzialność za inspirowanie dezinformacji i brak szacunku wobec państwowych służb. - Nie ma w Polsce żadnych "świętych krów". I do takich na pewno nie należy pan Bąkiewicz - powiedział Gawkowski.
2025-08-01, 12:50
Gawkowski: Bąkiewicz powinien odpowiedzieć za swoje działania
Wicepremier Gawkowski został zapytany podczas konferencji prasowej w Bydgoszczy o to, czy Bąkiewicz usłyszy zarzuty. - Jestem głęboko przekonany, że ludzie, którzy w Polsce łamią prawo, nie szanują służb państwa, powinni ponosić odpowiedzialność i stawać przed sądami. Nie ma w Polsce żadnych "świętych krów". Do takich "świętych krów" na pewno nie należy pan Bąkiewicz. Za to, że namawia do łamania prawa, za to, że inspiruje dezinformację, należy mu się kara, należy mu się rozliczenie. Jestem przekonany, że Ministerstwo Sprawiedliwości, Prokurator Generalny, prokuratura - w tej sprawie nie będą pozostawiały żadnych złudzeń - powiedział Gawkowski. Podkreślił, że ludzie, którzy łamią w Polsce prawo, zasługują na karę i "taka kara przed nimi".
Prokurator odmówił postawienia zarzutów. Śledztwo trwa
Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim nie postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu znieważenia mundurowych pełniących służbę na słubickim moście granicznym 29 czerwca. W poniedziałek Prokuratura Regionalna w Szczecinie, nadzorująca gorzowską jednostkę, poleciła postawić Bąkiewiczowi zarzut w tej sprawie. Prok. Roman Witkowski z gorzowskiego urzędu podczas piątkowego briefingu poinformował, że prokurator, który został wyznaczony do wykonania polecenia złożył wniosek o wyłączenie go od wykonania tej czynności. Wniosek został przekazany szczecińskiej prokuraturze i będzie procedowany.
- Sprawa jest oczywiście kontynuowana, jest prowadzone dochodzenie, są wykonywane zaplanowane czynności - zaznaczył prok. Witkowski. Wskazał, że to nie referent tej sprawy złożył wniosek o wyłączenie z wykonania polecenia, bo obecnie jest na urlopie. Do wykonania polecenia był wyznaczony inny prokurator. Szczecińska prokuratura poleciła postawić Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej w trakcie wykonywania przez nich czynności służbowych. Grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo do roku pozbawienia wolności.
Czytaj także:
- 14 mln w 14 miesięcy. Rekordowe nagrody w świętokrzyskim Urzędzie Marszałkowskim
- TSUE: Działania Małgorzaty Manowskiej były uzasadnione
- Obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w stolicy. Utrudnienia w ruchu
Źródło: PAP