Eksplozja w Osinach. Źródło w MON: to najprawdopodobniej "wabik"

"Wabik" eksplodował pod Osinami?

Obiekt spadł na pole kukurydzy niedaleko miejscowości Osiny, a następnie eksplodował z dużą mocą. Źródło w MON przekazało Polskiej Agencji Prasowej, że był to dron wojskowy. - Obiekt, który spadł i eksplodował pod Osinami w woj. lubelskim, to dron wojskowy, ale pozbawiony głowicy bojowej, najprawdopodobniej tzw. wabik - stwierdził rozmówca PAP. 

Wabiki zawierają niewielką ilość materiałów wybuchowych. Są wykorzystywane do angażowania uwagi obrony przeciwlotniczej. Mają za zadanie odciąganie jej uwagi od bezzałogowców wyposażonych w głowice bojowe. 

Na miejscu działają zespoły dochodzeniowo-śledcze, które mają ustalić dokładne okoliczności. - Grupy dochodzeniowo-śledcze działają i żandarmeria wojskowa przed chwilą przywiozła skaner 3D, który pomoże odtworzyć miejsce zdarzenia - przekazał prok. Grzegorz Trusiewicz. 

Badany wątek materiałów wybuchowych

Jeśli chodzi o materiały wybuchowe, które ewentualnie mógłby przenosić dron, to jest to obecnie przedmiotem analizy. Prok. Trusiewicz nie wyklucza, że dron mógł zahaczyć o okoliczne linie energetyczne, co doprowadziło do eksplozji. To jednak tylko jedna z możliwych teorii. - Możemy wykluczyć wstępnie opcję cywilną. Natomiast pewne ustalenia to dopiero po wszystkich badaniach. Możemy również wstępnie wykluczyć, że był to dron przemytniczy - mówił. 

Lokalny portal Luków.TV rozmawiał ze świadkiem zdarzenia, który stwierdził, że miała miejsce potężna eksplozja. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że w miejscu wybuchu miał powstać krater. Nikt nie został poszkodowany, ale eksplozja uszkodziła budynek, z którego wyleciały szyby. Portal zamieścił również nagranie z monitoringu, na którym widać moment wybuchu drona. 

• Eksplozja w okolicy Łukowa. "Wykluczono, że spadła rakieta wojskowa"
• Osiny. Obiekt spadł i eksplodował [NAGRANIE]
• Co spadło w Osinach? Nowe informacje wojska

Źródło: PAP/egz