Myśliwy pomylił człowieka z dzikiem. Polski Związek Łowiecki komentuje

Wobec myśliwego, który pomylił człowieka z dzikiem, wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Zdaniem śledczych podczas polowania w Młyniskach (woj. lubelskie) mężczyzna zastrzelił 60-latka. 

2025-08-20, 20:46

Myśliwy pomylił człowieka z dzikiem. Polski Związek Łowiecki komentuje
Wobec myśliwego, podejrzanego o zabójstwo w zamiarze ewentualnym wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Foto: KPP Lubartów

Postępowanie dyscyplinarne wobec myśliwego

Do zdarzenia doszło w trakcie minionego weekendu. - To ogromna tragedia zarówno dla rodziny poszkodowanego jak i całego środowiska łowieckiego - komentował rzecznik Polskiego Związku Łowieckiego Tobiasz Szczesnowski. 

- Jednocześnie stanowczo potępiamy łamanie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas posługiwania się bronią w trakcie wykonywania polowania. Polski Związek Łowiecki deklaruje pełną pomoc w zakresie wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności tej sprawy - powiedział. 

- Obecnie okręgowy rzecznik dyscyplinarny wszczął dochodzenie dyscyplinarne w sprawie zdarzenia. Gdy ją wyjaśni, zostanie ona skierowana do okręgowego sądu łowieckiego i wtedy sąd wyda adekwatny do czynu wyrok - dodał.

Usłyszał zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym

Sąd podjął decyzję o tymczasowym areszcie dla myśliwego, który miał pomylić człowieka z dzikiem i zastrzelić 60-letniego mężczyznę. W uzasadnieniu decyzji sąd wskazał na zagrożenie surową karą więzienia oraz obawę matactwa ze strony podejrzanego. Decyzja jest nieprawomocna, a stronom przysługuje odwołanie. 

- Sprawa jest na bardzo wczesnym etapie i materiał będzie wymagał uzupełnienia w celu pełnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności. Do stosowania tymczasowego aresztowania wystarczające jest wysokie prawdopodobieństwo, że ktoś popełnił zarzucane przestępstwo - przekazała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Lublinie Marta Śmiech.

Prokuratura przedstawiła mężczyźnie zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym. Zdaniem śledczych 40-latek oddał strzał bez dokładnego rozpoznania zwierzyny, przy pomocy lunety celowniczej. Strzelał z długiej broni myśliwskiej. Pokrzywdzony stał przed bramą swojej posesji, oświetlonej lampami solarnymi. Zmarł na miejscu w wyniku rany postrzałowej klaki piersiowej i prawego przedramienia. 

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/egz

Polecane

Wróć do strony głównej