Lider bojówki "Psychofans" chciał "uciszyć" prokuratora. Grozi mu dożywocie

Do Sądu Okręgowego w Krakowie trafił akt oskarżenia przeciwko Maciejowi M. ps. Maślak. Lider bojówki pseudokibiców Ruchu Chorzów "Psychofans" miał m.in. zlecić zabójstwo prokuratora, który prowadził śledztwo przeciwko jego grupie.

2020-12-07, 07:08

Lider bojówki "Psychofans" chciał "uciszyć" prokuratora. Grozi mu dożywocie
Proces 53 osób oskarżonych o udział w gangu pseudokibiców identyfikujących się z Ruchem Chorzów/zdj. archiwalne. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Powiązany Artykuł

sąd 1200 pap.jpg
Miał nakłaniać do zabójstwa prokuratora. Lider bojówki "Psychofans" usłyszał zarzuty

Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Krakowie 4 grudnia. Maciejowi M. ps. Maślak prokurator z Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie zarzucił m.in. nakłanianie do zabójstwa prokuratora, który prowadził śledztwo przeciwko "Psychofansom".

Czytaj także:

Maciej M., lider "cechującej się wysokim stopniem brutalności" grupy miał planować odebranie życia oskarżycielowi publicznemu w latach 2014-2015. Wówczas toczyła się przeciwko niemu sprawa przed sądem w Gliwicach i obawiał się skazania na wysoką karę. Gdy sąd wypuścił "Maślaka" z aresztu, zaczął robić rekonesans, obserwował prokuratora i ustalał dogodne miejsce zamachu na jego życie. Śledczy dotarli do dwóch członków "Psychofansów", którzy byli przez "Maślaka" nakłaniani, żeby "uciszyli" prokuratora.

Kolejny zarzut, z jakim Maciej M. zmierzy się przed sądem, to nakłanianie do spalenia ok. 100 tomów akt z postępowania toczącego się w gliwickim sądzie. "Maślak" miał ustalić, gdzie i w jaki sposób są przechowywane obciążające "Psychofansów" materiały, którędy są przewożone na salę rozpraw i wyznaczył członka gangu, który ma dokonać ich spalenia. "Maciej M. nie zrealizował swoich planów, ponieważ razem z innymi członkami grupy został ponownie zatrzymany" - podała PK.

REKLAMA

Maciej M. próbował także wydłużać postępowanie sądowe, przedstawiając fałszywe zaświadczenia lekarskie dotyczące jego stanu zdrowia. Z tego samego sposobu korzystali inni członkowie grupy. Proceder został ujawniony, a wobec lekarzy i korzystających z ich usług "Psychofansów" został już skierowany akt oskarżenia.

Tym razem "Maślakowi" grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej